Dzisiejszej nocy swoje kolejne minuty na parkiecie zaliczył nasz rodzynek w najlepszej koszykarskiej lidze świata, a więc Jeremy Sochan. Jego ekipa podejmowała w Moda Center Portland Trail Blazers.
Kolejny koncert Lillarda
Sam mecz zakończył się wygraną Portland Trail Blazers 147:127. Na parkiecie brylował Damian Lillard, który był najlepszym strzelcem z dorobkiem 37 oczek, a także aż 12 asyst. Była to rehabilitacja po nieudanym występie z Los Angeles Lakers. Dame rzucił 7 trójek, dzięki czemu przeskoczył Jasona Terry’ego w klasyfikacji najlepszych strzelców dystansowych i znajduje się aktualnie na 7 miejscu.
To kolejne double double w historii gier Lillarda i już 42 mecz w karierze z dorobkiem co najmniej 30 punktów i 10 asyst. To tylko o 1 mecz mniej niż wszyscy zawodnicy Blazers w całej historii razem wzięci. Kolejny rekord już niedługo?
Dobra forma Sochana
Bardzo dobre spotkanie rozegrał Jeremy Sochan, który w ciągu 28 minut zdobył 18 punktów, 6 zbiórek, 4 asysty i 1 blok. Tylko Keldon Johnson miał na koncie więcej oczek. Istotne jest to, że miał 100% skuteczność rzutów dystansowych (2/2). Warto zerknąć na statystyki Polaka na przestrzeni 4 ostatnich meczów, bo te są naprawdę imponujące.
- 16.3 punktów
- 6 zbiórek
- 2.5 asyst
- 56% z gry
- 75% za trzy
- 81% z linii rzutów wolnych (jedną ręką!)
Trójki kluczowym aspektem
Patrząc na ten mecz pod względem statystycznym widać, że gospodarze zdominowali młody zespół Gregga Popovicha pod względem rzutów dystansowych uzyskując aż o 7 celnych trójek więcej (20 do 13). Sama trójka Damian Lillard, Aaron Simmons i Jusuf Nurkić uzyskała tyle trójek, ile cała ekipa Spurs.
Dla Portland była to bardzo ważna wygrana, ponieważ pozwala ona zbliżyć im się do 10 miejsca zajmowanego przez Oklahomę City Thunder w tabeli Konferencji Zachodniej. Zajmują 12 miejsce. Spurs są na 14 miejscu, a więc przedostatnim z bardzo dużą stratą do rywala.
Blazers swój kolejny mecz zagrają w czwartkową noc, kiedy to w Moda Center podejmą Utah Jazz. San Antonio kolejne spotkanie rozegra tego samego dnia. Przeciwnikiem będzie Los Angeles Lakers.
Radek Wolski