Liverpool pod gigantyczną presją przed meczem z Aston Villą [Zapowiedź meczu]

Wielki transfer, ogromne oczekiwania kibiców, olbrzymia presja, a wyników wciąż brak – tak w skrócie można opisać początek sezonu w wykonaniu Liverpoolu. The Reds znaleźli się w głębokim kryzysie i muszą zacząć wygrywać, by uspokoić nastroje wśród fanów. Zadanie nie będzie łatwe, bo naprzeciwko stanie rozpędzona Aston Villa. Zapraszam na zapowiedź jednego z najciekawiej zapowiadających się spotkań 10. kolejki Premier League.

Gigantyczny kryzys The Reds – czy wyjdą z tego dołka?

Liverpool w letnim oknie transferowym przeprowadził rekordowe wzmocnienia. Do klubu trafili zawodnicy o statusie gwiazd światowego futbolu. Kibice oczekiwali, że drużyna „zje” konkurencję, i faktycznie początek sezonu wyglądał obiecująco. Z czasem jednak dobra forma ustąpiła miejsca poważnemu kryzysowi.

Ostatnie ligowe zwycięstwo The Reds odnieśli w domowym meczu z Evertonem (2:1) w piątej kolejce sezonu. Od tamtej pory wszystkie spotkania kończyły się porażkami. Jeszcze niedawno Liverpool miał pięć punktów przewagi nad drugim w tabeli Arsenalem, a dziś traci do „Kanonierów” już siedem oczek i zajmuje dopiero siódme miejsce. O skali problemu świadczy fakt, że w tabeli wyprzedził ich Manchester United – klub, który ostatnio częściej bywa obiektem żartów niż pochwał.

Zespół z Anfield desperacko potrzebuje zwycięstwa. Kibice mają dość słabej formy drużyny i oczekują przełamania. Wygrana z Aston Villą mogłaby pomóc w odbudowie zaufania fanów, natomiast porażka postawiłaby Arne Slota pod gigantyczną presją – coraz głośniej mówi się bowiem o możliwości jego dymisji.

Aston Villa na fali wznoszącej – powody do optymizmu w Birmingham

Kibice Aston Villi w tym sezonie przeżywają prawdziwy rollercoaster emocjonalny. Rozgrywki na dobre się jeszcze nie rozkręciły, a fani doświadczyli już niemal wszystkiego.

Po czterech pierwszych kolejkach sytuacja zespołu z Birmingham wyglądała fatalnie – zaledwie dwa punkty i miejsce w strefie spadkowej. Od tego czasu jednak minęło kilka tygodni, a forma The Villans eksplodowała. W ostatnich pięciu meczach zdobyli 13 punktów i awansowali na ósme miejsce w tabeli.

Wraz z poprawą wyników wróciło też zaufanie kibiców. Coraz więcej ekspertów uważa, że Aston Villa może namieszać w tym sezonie Premier League. W dzisiejszym starciu z Liverpoolem podopiecznych Unaia Emery’ego stać na sprawienie niespodzianki.

Przewidywania bukmacherów

Zdaniem bukmacherów faworytem meczu pozostaje Liverpool. Oto kursy na to spotkanie:

  • STS: 1.67 – 4.25 – 4.90

  • Fortuna: 1.65 – 4.25 – 4.65

  • SuperBet: 1.67 – 4.00 – 4.90

Foto: Catherine Ivill – AMA/Getty Images

Autor: Władysław Mioduszewski

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze