Po gorączce pieniądze trwającej zaledwie kilka dni, Manchester City wraca do Premier League pewny swojego bytu w lidze angielskiej. Dzisiejszy rywal, choć nie aspirował do superligi, może się określić jako jeden z bardziej wpływowych klubów najwyższej ligi w swoim kraju. Zapraszamy na zapowiedź tego spotkania.
Można określić, że Manchester City w ostatnich dniach trochę odleciał. Podopieczni Pepa Guardioli ponownie są jednak z nami i znów muszą walczyć o najwyższe podium w lidze, będąc pewnym swojej pozycji w niej w następnych sezonach. Walczyć muszą, tym bardziej że przewaga nad rywalem z tego samego miasta maleje i może się zacząć robić nerwowo. Takiego faworyta nie należy skreślać w żadnej sytuacji, nawet w momencie gdy niedyspozycyjna do gry jest gwiazda zespołu Kevin De Bruyne. Gdy popatrzymy na formę The Citizens w tym roku na wyjeździe, to możemy stwierdzić że są oni w tym aspekcie naprawdę konkretni. City wygrało dziewięć meczów z rzędu na obcym terenie w ramach rozgrywek Premier League, co daje im pierwsze miejsce w taki sposób sporządzonej tabeli ligowej. Pewnym dziś można być jednego, chęć zamazania niedawnych porażek sportowych i społecznych. Nie wspominając już o fenomenie powstania i upadku superligi, Citizens poprzedni mecz na Stamford Bridge przegrali i dziś będą pałać zemstą na gości z centralnej części Wielkiej Brytanii.
Aston Villa to klub, który można określić jako ligowego średniaka. Zespół z Birmigham nie jest zagrożony spadkiem z ligi, a także nie aspiruje wyżej, zajmując aktualnie 11 miejsce w tabeli. Piłkarze Dean Smitha na swoim obiekcie prezentują się na poziomie swojej pozycji w tabeli, bo bilans sześciu zwycięstw i tylu samo porażek można ocenić jako przeciętny. Poprzedniego weekendu nie będą oni jednak wspominać przyjemnie, bo niestety dla ich kibiców ulegli w starciu z Liverpoolem. Tym bardziej bolesna musi być kontuzja Jacka Grealisha, który jest czołową postacią swojego zespołu, umiejętnościami na poziomie kadry swojego kraju.
Czy dzisiejszy mecz jest z góry łatwy do wytypowania? Poprzednie starcia tych drużyn na to wskazują. Gospodarze pokonali ostatni raz swojego rywala w 2011 roku, a do tego momentu zdecydowanie dominowali ich zawodnicy z Manchesteru. Czy dziś tak będzie? Być może, jednak mętlik w głowie spowodowany ciężkimi nocami w klubowych kuluarach może odbić się na podopiecznych
Stadion: Villa Park (Birmingham)
Sędzia: Peter Bankes
Przewidywane składy:
Aston Villa: Martinez – Targett, Mings, Konsa, Cash – Nakamba, Luiz, Ghazi, McGinn, Nakamba – Watkins
Manchester City: Ederson – Zinchenko, Dias, Stones, Walkers – Fernandinho, Silva, Gundogan – Jesus, Mahrez, Foden
Autor: Filip Tyczyński