Polscy piłkarze od wielu lat często stanowią o sile klubów za granicą i czynnie biorą udział w ich największych sukcesach. Obecnie mamy kilku przedstawicieli w drużynach MLS, Premier League, Serie A, Ligue 1, Bundeslidze czy wielu mniej popularnych ligach europejskich. Jak zatem poradzili sobie w ubiegły weekend?
Bundesliga:
Robert Lewandowski:
Największą obecnie gwiazdą ligi niemieckiej jest zdecydowanie Robert Lewandowski. Kapitan naszej reprezentacji w sobotnim meczu 5 kolejki Bundesligi strzelił gola w wygranym przez Bawarczyków meczu 7-0 z VfL Bochum. Był to 19 mecz z rzędu Polaka w barwach Bayernu Monchium ze zdobytą bramką. Już jutro nasz rodak będzie mógł odebrać statuetkę złotego buta, czyli tytuł najlepszego strzelca ubiegłego sezonu w Europie.
Rafał Gikiewicz:
W sobotę Augsburg wygrał z Borussią M’gladbach 1-0. Oznacza to, że stojący między słupkami Rafał Gikiewicz zachował po raz 3 w tym sezonie czyste konto. W ubiegłych rozgrywkach Polak zanotował 8 czystych kont po 34 kolejkach, tak więc być może w tym roku poprawi swój wynik.
MLS:
Kacper Przybyłko:
Ten weekend zdecydowanie należał do polskich napastników w Stanach Zjednoczonych. Jednym z nich był Kacper Przybyłko. Piłkarz Philadelphia Union w niedzielnym meczu przeciwko Orlando City zdobył 2 bramki i tym samym dał zwycięstwo swojej drużynie w wygranym 3-1 spotkaniu. Były to pierwsze trafienia Polaka od 26 lipca 2021 roku kiedy to strzelił jednego gola w meczu z drużyną Davida Bekhama Interem Miami.
Patryk Klimala:
W sobotę strzelał także inny napastnik w MLS, Patryk Klimala. Strzelił on pierwszą bramkę w meczu wygranym 0-4 przez New York Red Bulls z Interem Miami. Łącznie w tym sezonie były piłkarz Jagiellonii Białystok zdobył 6 goli i dołożył do tego 5 asyst.
Adam Buksa:
Dobry mecz w USA ma za sobą również Adam Buksa. Reprezentant Polski w starciu New England Revolution z Colombus Crew strzelił jedyną w tym meczu bramkę zdobytą przez jego zespół. Jak się okazało był to gol o tyle ważny, że ostatecznie dał 1 punkt na konto drużyny Polaka, ponieważ mecz zakończył się wynikiem 1-1.
Serie A:
W Serie A dobrze zaprezentowali się Bartosz Bereszyński oraz Filip Jagiełło. Drużyna prawego obrońcy reprezentacji Polski wygrała na wyjeździe z Empoli 0-3, a sam zawodnik zaliczył asystę przy drugim trafieniu dla Sampdorii. Warto dodać, że jest to jego druga asysta z rzędu, bo tydzień temu także celnie dogrywał koledze z zespołu.
Ostatnio dobry czas w Bresci notuje Filip Jagiełło, który w ostatniej kolejce Serie A w zremisowanym meczu z Crotone 2-2 zanotował asystę przy golu na 2-0 Stefano Moreno. W poprzednich dwóch spotkaniach również wyglądał bardzo dobrze ponieważ łącznie strzelił w nich 2 gole i zanotował asystę.
Pozostałe ligi:
W Ligue 1 furorę zaczyna robić Przemysław Frankowski, który znalazł się w ,,11 kolejki” L’Equipe. Polak latem przeniósł się z Chicago Fire do francuskiego Lens, w którym świetnie się odnajduje. W ważnym spotkaniu z mistrzem Francji Lille zdobył jedyną w tym meczu bramkę i dał tym samym zwycięstwo swojej drużynie, która dzięki tej wygranej plasuje się na 3 miejscu w ligowej tabeli.
W lidze rosyjskiej wciąż bryluje Sebastian Szymański, a więc największy nieobecny w kadrze Paulo Sousy. Piłkarz Dinama Moskwa pomógł w zwycięstwie swojej drużynie w meczu z FC Sochi, dogrywając przy golu Arsena Zakharyana.
Dobry występ ma za sobą Damian Szymański, zawodnik AEK-u Ateny . Jego zespół w starciu z OFI Crete tylko zremisował, ponieważ po asyście naszego reprezentanta było już 0-2 a od 65 minuty nawet 0-3, a mimo to nie udało się im dowieźć korzystnego wyniku do końca spotkania.
Kamil Aleksandrowicz