Ostatnią kolejkę angielskiej Premier League w 2021 roku zakończy zapowiadające się raczej jednostronne spotkanie na Old Trafford. Manchester United podejmie Burnley. Na ten pojedynek zapraszamy do kanału drugiego naszego radia (komentują Mateusz Orłowski oraz Kamil Aleksandrowicz). Początek spotkania o godzinie 21:15.
Ralfa Rangnicka w roli trenera Czerwonych Diabłów nie można jeszcze oceniać, ponieważ miał okazję prowadzić drużynę tylko cztery razy. W tych meczach nie przegrał ani razu, ale w każdym z nich Manchester potrafił zdobyć tylko jedną bramkę. To spotkanie będzie też trzecim meczem z rzędu z drużną ze strefy spadkowej. Tego sezonu Manchester United zdecydowanie nie może zaliczyć do udanych – strata do pierwszego City wynosi aż 22 punkty. Co prawda, United zagrało trzy mecze mniej, ale nawet walka o Ligę Mistrzów w tym sezonie będzie trudna, a jeśli nie udałoby się znaleźć w top 4, dla drużyny Rangnicka byłaby to prawdziwa katastrofa.
Burnley w zeszłym sezonie ledwo uniknęło spadku – drużyna Seana Dyche’a zajęła siedemnastą pozycję w tabeli. Teraz są jednak na 18 miejscu i widmo spadku (pierwszego od 2015 roku) zagląda w oczy fanów drużyny z Turf Moor. Na plus drużyny Burnley w tym sezonie możemy zaliczyć przede wszystkim dobrą defensywę, która straciła 21 goli (siódme miejsce w lidze). Problem pojawia się jednak, gdy trzeba zdobywać bramki, ponieważ w tej statystyce Burnley jest ledwie osiemnaste. Obie te liczby są także efektem niewielu rozegranych spotkań. Drużyna Dyche’a ma tylko 15 rozegranych meczów w Premier League.
Arbitrem głównym tego pojedynku jest Jonathan Moss. Anglik sędziował w tym sezonie jedno spotkanie United (porażkę 1:4 z Watford) i jeden mecz Burnley (zwycięstwo 3:1 z Brentford). Był także rozjemcą ostatniego spotkania tych drużyn, z którego Czerwone Diabły wyszły zwycięsko.
Julian Cieślak-Sokołowski