Już od dwóch dni żyjemy spotkaniami fazy pucharowej Euro 2024. Dziś kolejne z nich w tym największy hit Francja vs Belgia. Po słabszej fazie grupowej przed obiema drużynami największe wyzwanie. Początek spotkania o 18:00.
Francja się przebudzi?
Od początku turnieju zdecydowanie nie są sobą podopieczni Didiera Deschampa, którzy w całej fazie grupowej zdobyli zaledwie dwie bramki. Warto również, że jedna z nich to samobójcze trafienie Wobera w meczu z Austrią i bramka Mbappe z karnego w rywalizacji z Polską. Drugie miejsce w grupie to wielkie rozczarowanie przede wszystkim ze względu na to, że na pierwszym miejscu znalazła się reprezentacja Austrii. W trakcie fazy grupowej wielki niepokój w drużynie francuskiej wywołał złamany nos Kyliana Mbappe, który przymusowo musiał opuścić spotkanie z Holandią. Drugie miejsce w grupie oznaczało nie tylko spotkanie z Belgią, ale także trudniejsza drabinka, bo jak wiemy przy ewentualnym zwycięstwie później zagrają z Portugalią, a w półfinale z Niemcami lub Hiszpanią. W ostatnich szesciu spotkaniach przeciwko reprezentacji Belgii Francuzi przegrali tylko jedno w 2015 roku, gdy wówczas ulegli 4:3.
Lukaku przebudzi nieskuteczną Belgię?
Po tym jak przed turniejem Belgowie zaliczyli serię 15 spotkań bez porażki to już w pierwszym meczu ze Słowakami polegli 1:0. Belgowie po sensacyjnej porażce stali pod ścianą, a w jej drużynie panowała wielka nieskuteczność że strony Romelu Lukaku, który kilka razy już został przyłapany na pozycji spalonej. Drugie miejsce w grupie i sensacyjne zwycięstwo Rumunii tylko pokazuje poziom prezentowany przez podopiecznych Domenico Tedesco. W przeszłości wyniki czerwonych diabłów nie wyglądały zbyt optymistycznie, bo na ostatnich dwóch turniejach był to ćwierćfinał i porażka z Walią i reprezentacją Włoch. Dziś zdecydowanie nie będą faworytem, a początek tej rywalizacji o 18:00.
Przewidywane składy
Francja: Maignan, Kounde, Saliba, Upamecano, Hernandez, Kante, Rabiot, Griezmann, Mbappe, Thuram, Dembele
Belgia: Casteels, Castagne, Faes, Vertonghen, Debast, Tielemans, Onana, De Bruyne, Doku, Lukaku, Trossard