Czy Giallorossi utrzymają zaliczkę z Olimpico? Real Sociedad – AS Roma [ZAPOWIEDŹ]

W czwartkowym rewanżu ⅛ finału Ligi Europy Real Sociedad podejmie u siebie AS Romę. Pierwszy mecz rozgrywany w Rzymie zakończył się zwycięstwem Giallorossich 2:0 po bramkach Stephana El Shaarawyego i Marasha Kumbulli. Pomimo przeciętnej dyspozycji w Serie A, drużyna Jose Mourinho prezentuje zupełnie inną twarz w europejskich pucharach. Jeśli Rzym prezentuje przeciętną dyspozycję, to drużyna Realu Sociedad ostatnio przeżywa kryzys. W ostatnich 9 meczów, wygrali tylko raz, odnosząc aż 4 porażki i 4 remisy.

Cyniczna Roma Jose Mourinho

Portugalski szkoleniowiec znany jest we Włoszech z minimalizmu i osiągania sukcesów w mało efektowny, ale skuteczny sposób. Często styl gry jest bardzo ciężki w oglądaniu, lecz kibice darzą go wielkim zaufaniem, głównie za sprawą zwycięstwa w Lidze Konferencji w sezonie 2021/2022. Pomimo przeciętnego stylu gry, Olimpico zawsze jest wyprzedane co do ostatniego krzesełka, co pomaga osiągać sukcesy. W drużynie z Rzymu największe problemy są w ataku, gdyż w tym sezonie Tammy Abraham nie dorównuje swoim liczbom z zeszłego sezonu, a Andrea Belotti notuje duży dołek formy. Pozytywów należy doszukiwać się w Nicoli Zalewskim, który w niedzielę zaliczył debiutanckiego gola przeciwko Sassuolo.

Real Sociedada w problemach

Drużyna z San Sebastian zaliczyła świetny początek roku 2023, wygrywając 5 kolejnych spotkań w styczniu i tracąc przy tym zaledwie jedną bramkę. Od tego czasu jednak forma ekipy z północy Hiszpanii znacznie spadła, a Alexander Sorloth, armata z Norwegii, nie strzelił gola już od 342 minut na boisku. Co gorsza, do niskiej skuteczności w ataku trzeba dorzucić problemy w obronie. Ostatnie 9 meczów to tylko dwa czyste konta, co nie ułatwia punktowania. Po 25 kolejkach La Liga, Real Sociedad zajmuje miejsce premiowane awansem do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, lecz jest to ostatnia chwila aby się przebudzić, ponieważ Betis Sevilla i Villareal są tuż za plecami biało-niebieskich.

Dwubramkowa zaliczka AS Romy

Pierwszy mecz rozegrany na Stadio Olimpico był pokazem sił Giallorossich, którzy od pierwszych minut mocno zaatakowali i przez cały mecz kontrolowali tempo rozgrywania piłki. Gdyby nie obramowanie bramki, różnica bramkowa byłaby dużo większa, a sytuacja Realu Sociedad dużo bardziej skomplikowana. Wynik 2-0 to nic czego nie można by odrobić, a szybko strzelona bramka może otworzyć mecz na nowo. Początek meczu na Estadio Anoeta w czwartek, o 21:00.


Przewidywane składy 

Real Sociedad: Remiro – Gorosabel, Zubeldia, Le Normand, Rico – Zubimendi, Merino – Oyarzabal, Silva, Kubo – Sorloth

AS Roma: Patricio – Mancini, Smalling, Llorente – Karsdorp, Cristante, Matic, Zalewski – Wijnaldum, Dybala – Abraham

Jan Kawecki