Być albo nie być oto jest pytanie [ZAPOWIEDŹ SŁOWENIA – SERBIA]

Słowenia w pierwszym meczu turnieju mierzyła się z Danią. Podopiecznym Matjaza Keka udało się zremisować to spotkanie za sprawą gola zdobytego przez reprezentanta Ekstraklasy Erika Janze. Pomimo podziału punktów w meczu dużo lepiej zaprezentowali się Duńczycy. Podopieczni Kaspera Hjulmanda mieli blisko trzy razy więcej ataków niż Słoweńcy. Jeśli Słowenia chce myśleć o wyjściu z grupy, po korzystnym dla niej remisie z Serbią musi urwać, choć punkt Serbom. Pamiętamy bowiem sytuację Portugalii na Euro 2016, w którym do wyjścia z grupy wystarczyły tylko trzy remisy. W ostatnim czasie Słoweńcom udawało się pokonywać zespoły lepsze od siebie jak chociażby zakończony wynikiem 2-0 mecz z Portugalią. W całej historii kadry Słowenii i Serbii spotykały się czterokrotnie. Dwa razy mecz kończył się remisem oraz po razie wygrywały obie drużyny.

Serbia w pierwszym meczu mierzyła się ze zdecydowanymi faworytami do wyjścia z pierwszego miejsca w grupie, czyli Anglikami. Podopieczni Dragana Stojkovica wprawdzie przegrali to spotkanie 1-0, jednak i tak należą się im wielkie brawa, że tak mocno postawili się drużynie, która jest jednym z faworytów do zwycięstwa w turnieju. Teraz Serbów czekają już tylko łatwiejsi rywale, a więc ich szanse na awans do fazy Play-off drastycznie wzrastają. Trzeba również wspomnieć o kontuzji jednego z Serbów, a mianowicie Filipa Kosticia. Zawodnik Juventusu nie zagra już na żadnym ze spotkań Euro. Lekarze mówią o 2-tygodniach przerwy.

Mecz zostanie rozegrany w Monachium, a komentarz z tego, podobnie jak wszystkich spotkania tego EURO będzie można usłyszeć na naszym kanale YouTube. Zapraszamy serdecznie!

Szymon Ignacek