Dziś o 21:00 FC Barcelonę czeka trudny mecz na Camp Nou. Lider La Ligi zmierzy się z Betisem, który obecnie zajmuje szóste miejsce w tabeli.
FC Barcelona jest na dobrej drodze do zdobycia dwudziestego siódmego mistrzostwa Hiszpanii. Katalończycy wciąż utrzymują jedenastopunktową przewagę nad drugim w tabeli Realem Madryt. W poprzedniej kolejce piłkarze „Blaugrany” mieli szansę odskoczyć odwiecznemu rywalowi, ale na porażkę „Królewskich” z Gironą Barcelona odpowiedziała przegraną z Rayo Vallecano 1:2. Czternaście punktów przewagi dałoby Katalończykom większy komfort, a tak to o mistrzostwo trzeba jeszcze powalczyć.
Xavi Hernández też zdaje sobie sprawę, że rozstrzygnięcia ligowe nie są jeszcze ostateczne. Dlatego wystawił na mecz zawodników z podstawowego składu. Na boisku od pierwszych minut powinni zagrać m. in. Pedri, Gavi, Robert Lewandowski czy Ronald Araújo. Xavi nie może skorzystać jedynie z Sergiego Roberto, który jest kontuzjowany. Do gry wracają natomiast Sergio Busquets oraz Andreas Christensen. Duńczyk do niedawna zmagał się z kontuzją i jego udział w dzisiejszym meczu leżał pod dużym znakiem zapytania. Ostatecznie jednak Christensten zagra od pierwszych minut. Po stronie Betisu są większe osłabienia. Z powodu kontuzji grać nie mogą Nabil Fekir, Youssouf Sabaly oraz Víctor Ruiz.
Faworytem dzisiejszego spotkania będzie niewątpliwie Barcelona, choć gracze „Dumy Katalonii” ostatnio nie osiągali zadowalających wyników. Betis jednak również nie zachwyca od dłuższego czasu. Która z drużyn zdobędzie dzisiaj trzy punkty? Przekonamy się o tym dziś wieczorem.
Przewidywane składy
FC Barcelona: M. Ter Stegen, J. Koundé, R. Araújo, A. Christensen, S. Busquets, F. de Jong, A. Balde, Raphinha, Pedri, Gavi, R. Lewandowski
Real Betis: R. Silva, J. Miranda, L. Felipe, G. Pezzella, A. Ruibal, W. Carvalho, G. Rodríguez, Juanmi, S. Canales, L. Henrique, A. Pérez