Przed FC Barceloną kolejny krok w kierunku upragnionego mistrzostwa Hiszpanii. Duma Katalonii w 29. kolejce La Liga zmierzy się na wyjeździe z Getafe. Początek spotkania o 16:15.
Mistrzowie własnego podwórka
Getafe jest ciągle zamieszane w walkę o utrzymanie. Przed niedzielnym spotkaniem zajmują 16. miejsce w tabeli La Liga mając trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. W takich okolicznościach każdy punkt jest na wagę złota. Mimo porażki w ostatnim ligowym meczu z Realem Sociedad 0:2, w tabeli za pięć ostatnich spotkań Getafe zajmuję 7. miejsce z ośmioma punktami. Ewidentnie klub z przedmieść Madrytu jest na małej fali wznoszącej, szczególnie na własnym stadionie. Na Coliseum Alfonso Pérez są niepokonani od czterech spotkań, trzy z nich wygrywając (1:1 Rayo, 1:0 Valencia, 3:2 Girona, 2:0 Sevilla). Wielki udział w tych wynikach ma gwiazda drużyny Quique Sáncheza Floresa – Enes Ünal. Turecki napastnik ma w tym sezonie ligowym aż 13 bramek i zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców. Dziewięć z tych goli Ünal zdobył już po mundialu. Kibice Los Azulones liczą, że również dziś trafi do siatki. Wtedy, szanse na urwanie punktu faworytowi wzrosną.
???? HOY TOCA GETA ????#VamosGeta | #GetafeBarça pic.twitter.com/rXskOsd1IQ
— Getafe C.F. (@GetafeCF) April 16, 2023
Kolejny krok do tytułu
Barca chce odpowiedzieć na wczorajsze zwycięstwo Realu Madryt z Cadiz 2:0 i też zanotować komplet punktów, które pozwolą zachować trzynastopunktową przewagę nad wiceliderem. Podopieczni Xaviego nie wygrali dwóch ostatnich spotkań. W ostatniej kolejce po jednym z najnudniejszych meczów sezonu zremisowali z Gironą 0:0. Wcześniej zostali rozbici na Camp Nou przez Real Madryt 0:4 i odpadli z Copa del Rey. Dwa mecze z rzędu bez strzelonej bramki to zjawisko, które w realiach Barcy niemal się nie zdarza. Nie dziwi więc krytyka, która spada na Roberta Lewandowskiego oraz skrzydłowych, którzy są bez formy. Polak najprawdopodobniej ciągle zmaga się z urazem, a jego liczby są fatalne. W tym roku Lewy w lidze trafiał do siatki czterokrotnie. W całych rozgrywkach ma 17 bramek i ciągle prowadzi w klasyfikacji strzelców, ale jego przewaga nad Benzemą wynosi już tylko trzy gole. Czy dziś dojdzie do przełamania Lewego i Barcy? Dumie Katalonii nie pomogą ciągle kontuzjowani: Frenkie de Jong, Ousmane’a Dembélé, Pedri i Andreas Christensen.
???????????? ???????????????????? ???????? ????????????????̧???? pic.twitter.com/DVR7Ockmiq
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) April 16, 2023
Przewidywane składy
Getafe: David Soria; Damián Suárez, Djené, Domingos Duarte, Omar Alderete, Portu, Luis Milla, Maskimovic, Munir; Enes Unal, Borja Mayoral
FC Barcelona: Ter Stegen; Koundé, Araújo, Eric García, Balde; Busquets, Gavi; Kessié, Raphinha, Lewandowski, Ferran Torres
W ostatnich dwóch sezonach Coliseum Alfonso Pérez było twierdzą niezdobytą dla FC Barcelony. W poprzedniej kampanii padł bezbramkowy remis, dwa lata temu gospodarze wygrali 2:0. Czy dziś dojdzie do powtórki? A może tak, jak na Camp Nou w rundzie jesiennej Barca wygra skromnie 1:0? Początek tego pojedynku o 16:15. Arbitrem głównym będzie Juan Luis Pulido Santana. Zapraszamy na relację do kanału drugiego!