Sezon w klubowej piłce nabiera już wyraźnego rozpędu. We włoskiej Serie A rozpoczyna się pierwsza kolejka w środku tygodnia, co jest oczywiście podyktowane jesienno-zimowym Mundialem. Na Mapei Stadium Sassuolo podejmie u siebie Mistrza Włoch, AC Milan. Początek spotkania już o 18.30!
Początek sezonu w wykonaniu Sassuolo nie wygląda zbyt wybitnie. Na otwarcie rozgrywek zielono-czarnym szans nie dał Juventus, który drużynę Alessio Dionisiego rozbił 3-0. Pierwsze punkty wpadły na konto w drugiej kolejce po zwycięstwie z Lecce wynikiem 1-0, które zapewnił niezawodny Domenico Berardi w 40 minucie. W ubiegły weekend, w ramach 3 serii gier Sassuolo udało się do Spezi. W 27 minucie prowadzenie gościom dał Davide Frattesi. Dobry początek i prowadzenie nie potrwało jednak długo, bo już po 3 minutach Spezia wyrównała za sprawą Simone Bastoniego. Jednym z najgorszych typów bramek, jakie można stracić jest natychmiastowe wyrównanie po własnym golu. Są jednak jeszcze inne, podobnie destrukcyjnie działające na morale, typy strat. Należy do nich chociażby tzw 'bramka do szatni’ i taką też piłkarze Sassuolo postanowili stracić, bo po rzucie karnym w doliczonym czasie gry pierwszej połowy Spezia wyszła na prowadzenie. W 50 minucie doszło jednak do kuriozalnej sytuacji, w której bramkarz gospodarzy, Bartłomiej Drągowski, katastrofalnie zachował się przy wyjściu z bramki, kompletnie nie dogadał się z obrońcami, co poskutkowało podarowaniem bramki Pinamontiemu, który ustalił wynik spotkania na 2-2.
AC Milan jest w znacznie lepszym humorze na starcie sezonu Serie A. W 3 meczach podopieczni Stefano Piolego zgromadzili 7 punktów i kontynuują swoją serię meczów bez porażki na wyjeździe, która wynosi już 13 spotkań. Na otwarcie sezonu Mediolańczycy wygrali 4-2 z Udinese, a bohaterem czerwono-czarnych został Ante Rebić, zdobywca dwóch goli. Druga kolejka to remis z Atalantą 1-1, co można uznać akceptowalnym wynikiem, bo jednak zespół z Bergamo to jednak z silniejszych ekip w lidze. Ostatni weekend to wygrana na San Siro z Bologną 2-0 po bramkach Leao i Girouda. Ten start sezonu w wykonaniu Milanu daje powody do optymizmu, ponieważ jest to najlepszy start sezonu, w którym Mediolańczycy bronią tytułu od 5 takich sezonów, poczynając od słynnego sezonu 93/94, w którym stracili raptem 15 goli przez całą kampanię.
Nie da się ukryć, że faworytem dzisiejszego meczu są goście z Mediolanu. Mistrz Kraju to nie tylko dumny tytuł, ale też wyznacznik jakości, którą gracze Piolego udowadniają od początku sezonu. Dla Sassuolo są jednak szanse, co potwierdzają ostatnie spotkania pomiędzy oboma drużynami, ponieważ 2 z 3 najświeższych pojedynków to zwycięstwa Sassuolo. Jak będzie dzisiaj? Przekonamy się już od 18.30.
Mikołaj Sarnowski
