Kolejną ekipą, która liczy na dobry wynik na EURO jest Francja. Mistrzowie świata byli o krok od triumfu 5 lat temu na ojczystej ziemi, jednak wtedy Portugalczycy swoim wspaniałym i zaskakującym występem zgarnęli im tytuł sprzed nosa. Jak będzie tym razem?
Największe sukcesy
ME 1984, 2000 – Mistrzostwo, ME 2016 – II miejsce, ME 1960 – VI miejsce
Francuzi zadebiutowali na EURO w 1960 jako gospodarze, zajmując 4. miejsce. Przez kolejne dwie dekady nie awansowali na ME ani razu, jednak powrócili ponownie w 1984 w swojej ojczyźnie, od razu robiąc to z przytupem i zdobywając tytuł. Od tego czasu Francuzi dosyć solidnie prezentują się w EURO, zwykle wychodząc z grupy i walcząc w fazie pucharowej.
Rekordy
Francja to kraj wielu wspaniałych piłkarskich nazwisk, stąd też wśród rekordzistów nie brakuje świetnych zawodników. Jedną z największych legend „Trójkolorowych” jest Lillian Thuram – najbardziej doświadczony reprezentant. Obrońca nakładał krajowy trykot 142 razy, co sytuuje go na pierwszym miejscu w tabeli rekordów. Być może jednak pozostało mu jedynie kilka lat na tej pozycji. Hugo Lloris ma na koncie 124 mecze, a przed nim jeszcze dobrych kilka lat występów na najwyższym poziomie.
Trochę mniej czasu gry dla „Trójkolorowych” ma prawdopodobnie Oliver Giroud. Napastnik Chelsea dobrze znany wszystkim fanom futbolu od jakiegoś czasu próbuje dogonić Thierry’ego Henry’ego w tabeli strzelców dla kraju i zostać jej liderem. Legendarny skrzydłowy Arsenalu i Barcelony ma na koncie 51 bramek, natomiast Giroud o 7 trafień mniej.
Kadra
Nie ma żadnych wątpliwości, że jedna z najmocniejszych, jeśli nie najmocniejsza na turnieju. Najwięcej o tym zespole mówią nazwiska zawodników, którzy do finalnego składu się nie zmieścili. Dayot Upamecano, Theo Hernandez, Houssem Aouar, Anthony Martial i kilku innych, absolutnie topowych piłkarzy europejskich. Francja to piekielna mocna ekipa, której boi się każdy. Najlepsze jednak jest to, ile lat mają obecnie reprezentanci Francji – duża większość z nich spokojnie doczeka kolejnego EURO.
Droga do EURO
Francuzi pokonali Turków w walce o pierwsze miejsce w grupie o zaskakująco małą ilość punktów – tylko dwa. W 10 meczach „Trójkolorowi” zgubili pięć „oczek” – przegrywając oraz remisując z Turkami. Ostatecznie wystarczyło to jednak na wygranie grupy i pewny awans na turniej. Warto pochwalić Francuzów za konsekwentną i solidną grę obronną podczas eliminacji – stracili oni jedynie 6 goli.
Autor: Adam Wojtowicz
