W trakcie drugiej połowy nabawił się urazu, a Simeone już w 62. minucie wykorzystał limit zmian. Przeszedł na atak, a jego pozycję na środku obrony zajął Saul. Uratował 3 punkty w doliczonym czasie gry. Diego Godin pokazał wczoraj niesamowitą wolę walki i okazał się bohaterem w starciu przeciwko Athleticowi Bilbao. Jednak pytanie jest inne – kiedy w końcu napastnicy Los Rojiblancos zaczną strzelać?
Problem środkowego napastnika w ekipie Diego Simeone w tym sezonie wydaje się być bardzo duży. Antoine Griezmann w obecnej kampanii tylko 3 razy trafił do siatki przeciwnika w 12 meczach, a Diego Costa w ostatnich 24 (!) spotkaniach pokonał bramkarza rywali również tylko trzykrotnie. Drużyna z Wanda Metropolitano ma problem, który będzie musiała rozwiązać w najbliższym oknie transferowym, bowiem granie bez rasowego egzekutora, który potrafi wykorzystać choćby jedną na swoje trzy sytuacje może okazać się bardzo dużym kłopotem w walce o najwyższe cele.
Kalinić na ratunek?
Przyjście Nikoli Kalinicia do drużyny z czerwonej części Madrytu było na pewno zaskoczeniem dla niejednego kibica. Czy zawodnik, który wcześniej grał w lidze włoskiej (AC Milan) i zdobył 6 bramek w 31 meczach może być chociaż połowicznym rozwiązaniem? Jak widać nie do końca. Chorwat rozegrał 7 spotkań i nie zdobył jeszcze bramki. Cholo ma problem, na który musi znaleźć rozwiązanie.
Kto może przełamać niemoc strzelecką?
Jak podawał francuski magazyn L’Equipe, Atletico miało włączyć się do walki o Edinsona Cavaniego. Urugwajczykowi kontrakt kończy się w 2020 roku i póki co nic nie wskazuje na to, aby miał go przedłużać. Cavani na pewno byłby jakimś rozwiązaniem, gdyż ten napastnik jest gwarancją strzelania bramek. W poprzednim sezonie zdobył 28 goli, a w obecnym już 5 razy wpakował piłkę do siatki, występując w 7 meczach. Czy ekipie Rojiblancos uda się zakontraktować napastnika PSG? Czy może zobaczymy przełamanie obecnych piłkarzy z Wanda Metropolitano?
Bartosz Gruszczyński
