Paris Saint Germain poinformowało oficjalnie o rozwiązaniu kontraktu z Jese Rodriguezem. Do takiej decyzji przyczyniły się coraz to liczniejsze skandale wokół osoby piłkarza, które pośrednio szkodziły również marce klubu. Los przyszłej kariery Hiszpana stanął pod znakiem zapytania. 

Wielka nadzieja hiszpańskiej piłki 

Przykro się patrzy na to jak piłkarz w tak idiotyczny sposób partaczy sobie całą karierę i dobre imię. Jako kibica Realu boli mnie to wyjątkowo bardziej, zwłaszcza, że Jese był tak świetnie zapowiadającym się piłkarzem. Po raz pierwszy zaczął błyszczeć w młodszych drużynach klubu z Madrytu w 2011 roku. Reprezentował również barwy reprezentacyjnych młodzieżówek – z drużyną u19 zdobył Mistrzostwo Europy, zostając królem strzelców całego turnieju. Świetne występy na zapleczu dorosłego futbolu zapewniły mu wejście do głównej kadry Realu Madryt. W Królewskich spędził naprawdę obiecujące 3 lata. Później sięgnęło po niego PSG – wtedy zaczął się stopniowy zjazd. 

Kryzys 

W Paryżu nigdy w pełni nie przekonano się do Hiszpana. Grał mało, bardzo mało, a już zimą pierwszego sezonu został wypożyczony do Las Palmas. Następne lata przyniosły jeszcze banicje do Stoke City, Betisu i Sportingu Lizbona – wszystkie wyjątkowo rozczarowujące. Być może zabrakło mu stabilizacji jaką dawał mu Real, stopniowo wprowadzając do składu bez tak dużej presji i nacisku.

Dla porównania: przez cały okres pobytu w Madrycie Jese strzelił 19 bramek (3 lata), po wyjeździe zaś ledwie 9 (5 lat).

Burzliwe życie prywatne 

Z czasem coraz częściej tematy poruszające osobę Jese zaczęły schodzić ze środowiska stricte sportowego na afery jakich dopuszczał się poza nim. Wpierw dużym echem odbiła się historia o wysyłanych przez piłkarza smsach w celu wyeliminowania swojej byłej dziewczyny z telewizyjnego reality show. Hiszpan rzekomo przeznaczył na ten proceder 5 tysięcy euro tylko po to by utrzeć nosa dawnej wybrance. W tym roku Rodriguez również nie zapunktował – miesiąc temu media dotarły do informacji ujawniających łamanie przez piłkarza nakazu społecznego dystansu i nie noszenia maseczki w celach zapobiegawczych rozprzestrzenianiu się pandemii. Szalę przeważyły jednak opublikowane niedawno nagrania potwierdzające, iż Jese zdradzał swoją byłą partnerkę (będącą również matką jego dziecka) z jej przyjaciółką. Sprowokowało to reakcję paryskiego klubu, który i tak miał niewielki pożytek z usług skrzydłowego. Kontrakt ważny do końca tego sezonu przedwcześnie rozwiązano, a Rodriguez został bez klubu. 

Jese Rodriguez w 2014 roku: „Marzę o zdobyciu Złotej Piłki za 4 lata”.

Co dalej? 

W sierpniu 2016 roku PSG wykładało za Hiszpana 25 milionów euro. Teraz jego wartość jest wyceniana na ok. 3. Prawdę powiedziawszy nie sposób przewidzieć jak kierunek obierze teraz Jese. Przyszłość jego kariery stała się bardzo mglista, a przecież same ostatnie lata już kolorowe nie były. Nie jest pewne, czy po takiego piłkarza sięgnąć zechce jakikolwiek klub, bo póki co młodzieżowy mistrz Europy z 2012 roku to jedynie źródło kłopotów. Czas pokaże jak rozwinie się cała sytuacja.  

 

autor: Maciej Jędrzejak

 

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.