Ronald Jimenez, atakujący Cuprum Lubin zostaje w klubie na kolejny sezon. Kolumbijski siatkarz dołączył do ekipy Miedziowych przed tym sezonem i w ciągu paru meczów stał się najjaśniejszym punktem zespołu oraz jednym z najlepszych atakujących w Pluslidze.
Ronald Jimenez w barwach ekipy Cuprum Lubin zdobył na razie 450 punktów, co daje mu drugie miejsce w rankingu najlepiej punktujących. Ustępuje miejsca tylko Karolowi Butrynowi (483). Z atakującym Asseco Resovii Jimenez przegrywa również w rankingu atakujących – Kolumbijczyk na swoim koncie ma 401 punktów, a Butryn 411. Ronald Jimenez jest też zdobywcą pięciu statuetek MVP. Ostatnia przypadła mu w wygranym starciu z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (2-3).
Oficjalna informacja o pozostaniu Jimeneza pojawiła się w zapowiedzi meczu ostatniej kolejki Plusligi w którym lubinianie zmierzą się z Jastrzębskim Węglem. O swoim pozostaniu poinformował sam atakujący ekipy z Lubina.
Już w piątek zakończymy tegoroczną fazę zasadniczą @PlusLiga_ ❗️ Na spotkanie z @KlubJW zaprasza nasz atakujący Ronald Jimenez ????
— Cuprum Lubin (@KS_CuprumLubin) March 3, 2021
????05.03 ????20:30 ????➡ @polsatsport News ????#Miedziowi???? @kghm_sa @Miasto_Lubin pic.twitter.com/M8ASImUAlc
Przez większość swoje kariery Ronald Jimenez występował we Francji. W sezonie 2014/2015 występował w barwach Saint-Nazaire. Po sezonie przeniósł się do Chamount VB 52 Haute-Marne. W ekipie z Grand Est spędził również tylko jeden sezon. Na dłużej zakotwiczył w ekipie Tourcoing VB Lille Metropole. Tam Jimenez spędził aż 4 lata (2016-2020). Ciekawostką jest to, że w sezonach 2016/2017 i 2017/2018 reprezentant Kolumbii występował na parkiecie z…Miguelem Tavaresem Rodriguesem, aktualnym rozgrywającym zespołu Cuprum Lubin. Ich ponownie spotkanie nastąpiło w tym sezonie, kiedy Jimenez przychodził do Lubina jako jeden z czołowych atakujących francuskiej Pro A. Przed przygodą we Francji Jimenez występował w Grecji (Olimpiakos Pireus), Austrii (Hypo Tirol Innsbruck) i Finlandii (Raision Lomiu).
Cuprum Lubin powoli rozkręca swoją karuzelę transferową. Nie jest tajemnicą, że z drużyną pożegna się trener Miedziowych, czyli Marcelo Fronckowiak. Jego miejsce ma zająć młody i perspektywiczny Fin, Tommi Tiilikainen. Zaledwie 34-letni szkoleniowiec prowadzi aktualnie japoński klub Wolf Dogs Nagoya z Bartoszem Kurkiem na czele. Taką informację podał Maciej Trąbski. Dziennikarz Onet Sport podaje również, że w zespole mają pozostać obaj przyjmujący – Wojciech Ferens i Kamil Maruszczyk. Dużą stratą dla Cuprum Lubin będzie odejście Miguela Tavaresa Rodriguesa, który ma przejść do PGE Skry Bełchatów. W jego miejsce klub ma pozyskać Przemysława Stępnia z Indykpolu AZS Olsztyn. Ciekawy transfer szykuje się na pozycję przyjmującego. Otóż do ekipy z Dolnego Śląska ma dołączyć młody przyjmujący Jastrzębskiego Węgla i reprezentant Polski juniorów, Michał Gierżot.
????➡️ Michał Gierżot z Jastrzębskiego Węgla do Cuprum Lubin. Więcej ???? #VolleyMercato #PlusLigahttps://t.co/0iNJcJKEYT
— Maciej Trąbski (@MTrabski) February 25, 2021
???? Tommi Tiilikainen (obecnie Nagoya Wolfdogs Bartosza Kurka) od przyszłego sezonu zastąpi Marcelo Fronckowiaka w Cuprum Lubin.#PlusLiga #VolleyMercato
— Maciej Trąbski (@MTrabski) February 7, 2021
Więcej szczegółów ????https://t.co/RHeCD8yZfS
Źródło: onet.pl
Autor: Janusz Siennicki