Ostatniego dnia mistrzostw Europy panczenistów w Heerenveen Piotr Michalski został autorem największej niespodzianki imprezy. Nasz reprezentant wygrał rywalizację na 500 m.
Czas 34,602 pozwolił mu pokonał o 0,14 s Merijna Scheperkampa. Za Holendrem uplasowali się jego dwaj rodacy – Dai Dai N’tab i Kai Verbij. Co ciekawe, z tej trójki to brązowego medalisty ME zabraknie na igrzyskach w Pekinie, ze względu na limity zawodników, jakie dany kraj może wysłać na olimpijskie zmagania (postawiono na Thomasa Krola, czołowego zawodnika na dwukrotnie dłuższym dystansie). Spośród Biało-Czerwonych dobrze spisał się też Marek Kania, zajmując miejsce ósme, Damian Żurek natomiast był dwunasty.
Mniej radości przyniosła nam rywalizacja drużynowa pań – po wysłaniu na kwarantannę Natalii Jabrzyk i Natalii Czerwonki, pozytywny wynik testu na koronawirusa uzyskała sprowadzona w ich miejsce Olga Kaczmarek (już po sobotnim starcie na 1500 m). W związku z tym do Karoliny Bosiek i Magdaleny Czyszczoń dołączyła typowa sprinterka, Kaja Ziomek. Polki w tym zestawieniu uzyskały najsłabszy czas i zajęły szóste miejsce. Triumfowały natomiast gospodynie – w najmocniejszym składzie, z Ireen Wüst, Antoinette de Jong i Irene Schouten. Podium uzupełniły Norweżki i Rosjanki.
Holenderki i Rosjanki mogły też świętować sukcesy na 1000 m – złoto trafiło do Julii Leerdam, która uzyskała aż 1,19 s przewagi nad Femke Kok. Na najniższym stopniu podium stanęła Daria Kaczanowa, wyprzedzając o 0,6 s swoje rodaczki – Angelinę Golikową i Jelizawietę Gołubiewą. Szósta była kolejna z Holenderek, Michelle de Jong, natomiast pierwszą spoza tych dwóch nacji była Karolina Bosiek – do zwyciężczyni straciła jednak 3,16 s.
Gospodarze święcili też dublet w rywalizacji mężczyzn na 1500 m, gdzie Kjeld Nuis o 0,3 s pokonał Thomasa Krola. Brąz zdobył Allan Dahl Johansson. W 19-osobowej stawce Polacy zajęli miejsca pod jej koniec – Jaukb Piotrowski był 15., Zbigniew Bródka 16., a Marcin Bachanek 18. Nie lepiej poszło naszym reprezentantom w biegach masowych – Artur Janicki i Zbigniew Bródka nie zdobyli ani punktu, kończąc odpowiednio na 13. i 21. miejscu, a wśród pań trzy oczka dały Karolinie Bosiek ósme miejsce, przy 13. Magdaleny Czyszczoń (bez punktów). Wśród panów wygrał Bart Swings przed Livio Wengerem i Rusłanem Zacharowem, a wśród pań Irene Schouten przed Marijke Groenewoud i Jelizawietą Gołubiewą.
Autor: Wojciech Nowakowski
Fot.: foto: Sander.v.Ginkel, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
