W niedzielę zakończyły się zawody Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w Calgary. Ostatni dzień czwartego etapu, wieńczącego kwalifikacje do igrzysk w Pekinie, nie przyniósł wielkich emocji kibicom nad Wisłą.
Rywalizację na 500 m z nowym rekordem życiowym wygrał Wiktor Musztakow (33,903), wyprzedzając Yumę Murakamiego oraz faworyta gospodarzy, Laurenta Dubreuila. Na końcu pierwszej dziesiątki uplasowali się Piotr Michalski i Damian Żurek (ten drugi z rekordem życiowym 34,295), a 15. był Marek Kania. Ponadto w grupie B 18. miejsce zajął Artur Nogal.
Niespodzianek nie było na dystansie 1500 m pań – po raz trzeci z rzędu na podium stanęły dwie Japonki. Nana Takagi i Ayano Sato musiały jednak tym razem uznać wyższość Brittany Bowe, która z Takagi wygrała o zaledwie 0,009 s. W stawce 20 uczestniczek grupy A 16. miejsce zajęła Natalia Czerwonka, a ostatnie Karolina Bosiek, w grupie B natomiast 25. była Magdalena Czyszczoń, pokonując tylko zawodniczki, które uzyskały ponad dwuminutowe rezultaty.
Męska rywalizacja na 1000 m bez czołowych Holendrów miała zupełnie inne wyniki niż w poprzedniej części sezonu. Absencję Krola, Verbija, Nuisa i Otterspeera wykorzystał Zhongyan Ning, bijąc przy tym rekord Chin (1:06,656). „Życiówki” ustanowili też ci, którzy stanęli obok niego na podium – Jordan Stolz i Wiktor Musztakow. Damian Żurek, który jako jedyny z Biało-Czerwonych startował w grupie A, zajął 16. miejsce, z kolei w grupie B zwycięstwo Piotrowi Michalskiemu dał nowy rekord Polski (1:07,135) – wyprzedził on m.in. Joey’a Mantię czy mistrza świata z 2013 roku, Dienisa Kuzina. Na 26. miejscu w tej grupie sklasyfikowany został Marek Kania.
Rywalizacja w biegu masowym pań nie przyniosła nam wiele radości – tym razem w finale zabrakło Polek (w półfinałach startowały Karolina Bosiek i Natalia Jabrzyk). Zwycięstwo odniosła Francesca Lollobrigida, do ostatnich metrów walcząca z reprezentantką gospodarzy, Ivanie Blondin oraz Jelizawietą Gołubiewą – różnica między Włoszką i Kanadyjką wyniosła 0,2 s, a między Kanadyjką a Rosjanką zaledwie 0,01 s. Bieg drużynowy na dochodzenie mężczyzn wygrali Amerykanie, wyprzedzając Norwegów i Kanadyjczyków. Polacy startowali w grupie B – Szymon Palka, Marcin Bachanek i Artur Janicki zajęli w niej trzecie miejsce.
Autor: Wojciech Nowakowski