Sergio Perez wygrywa kwalifikacje do GP Miami. Za jego plecami na starcie do niedzielnego wyścigu ustawią się Fernando Alonso oraz Carlos Sainz. Szansę na ostatni przejazd odebrał wszystkim błąd Charlesa Leclerca, który obrócił się i wypadł z toru prosto w bandy. Dużym rykoszetem odbiło się to na Verstappenie, który swoje pierwsze kółko zmarnował.
Q1
Po pierwszych przejazdach na prowadzeniu zameldował się Sergio Perez z czasem 1:28:306. Za nim Charles Leclerc z 0,116 s straty oraz Max Verstappen (+ 0,118 s). Wysoko, bo na piątym miejscu, znalazł się Kevin Magnussen, tracąc trzy dziesiąte do lidera. Ku dużemu zaskoczeniu w pierwszej piętnastce zabrakło obu kierowców Mercedesa. Chociaż kolejnych okrążeniami polepszyli swoją sytuacji, to nie dało się obejść dziś ciągłej ewolucji toru, która przewracała tabelę jak w kalejdoskopie. Na dwie minuty przed końcem pierwszej części czasówki Russell i Hamilton ponownie znaleźli się zatem na granicy awansu.
Jak mogliśmy się spodziewać, ostatnie minuty przyniosły solidny tłok na torze i zmiany w tabeli, za którymi trudno było nadążyć. Ostatecznie ściganie po Q1 zakończyli: Lando Norris, Yuki Tsunoda, Oscar Piastri, Logan Sargeant oraz niespodziewanie Lance Stroll. Pierwsza pozycja powróciła natomiast w ręce Maxa Verstappena.
Q2
Początek Q2 kontynuował trend poprzedniej sesji. Mercedes schował się w głębi stawki, nie rzucając w ogóle rękawic czołówce. Świetnym okrążeniem popisał się Sainz, który wyśrubował rekordy w dwóch pierwszych sektorach, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Holendra o niecałe 4 setne sekundy. Za plecami Hiszpana różnica była już większa. 2 dziesiąte do Verstappena stracił Perez, a Alonso wraz z Leclerciem już około czterech. Przed ostateczną rozgrywką zanosiło się na zaciętą walkę o finałową dziesiątkę.
Szczęśliwie uratował się w niej George Russell, który będącego na 11. pozycji Alexa Albona, wyprzedził tylko 52 tysięczne sekundy. Tyle farta nie miał już Hamilton, który musiał pożegnać się z dalszą rywalizacją z trzynastym czasem i dwiema dziesiątymi straty do zespołowego kolegi. Po upływie regulaminowego czasu usłyszeć mogliśmy usłyszeć komunikat radiowy Brytyjczyka, w którym wyraził swoje niezadowolenie z tego, jak późno został wypuszczony z powrotem na tor. Oprócz 7-krotnego mistrza świata wejść do Q3 nie udało się również wyżej wspomnianemu Albonowi, Nico Hulkenbergowi, Zhou Guanyu oraz Nyckowi de Vriesowi.
Q3
Wraz z rozpoczęciem ostatniej części dzisiejszej sesji na sile przybrały podmuchy wiatru towarzyszące kierowcom już dużo wcześniej. Max Verstappen zmarnował swój pierwszy przejazd z powodu własnego błędu, zostawiając sobie tylko jedną okazję do ustanowienia zwycięskiego czasu. Na czele uplasował się w tym czasie jego zespołowy partner. Czołową trójkę dopełnili Alonso oraz Sainz z dość pokaźnymi stratami do Meksykanina. Z dobrej strony pokazał się również Kevin Magnussen, kończąc jako czwarty na półmetku sesji. Leclerc tak jak Verstappen nie wystrzegł się błędów i w ogólnym rozrachunku wylądował na siódmej pozycji.
To nie był jednak koniec problemów kierowcy Ferrari. Na minutę i 30 sekund przed końcem czasu z ogromnym impentem obrócił się on przed zakrętem numer 8 i wypadł z toru, uderzając w bandy tyłem bolidu. Początkowe żółte flagi, szybko przekształciły się w czerwone, a przez brak możliwości skutecznego wznowienia rywalizacji, tabela pozostała w takim samym stanie jak przed incydentem Leclerca. Takim sposobem pole position przypada Sergio Perezowi, a dwaj protagoniści do niedzielnego wyścigu wystartują z siódmego (Leclerc) oraz dziewiątego (Verstappen) miejsca. Po raz kolejny czerwona flaga pomaga Kevinowi Magnussenowi, który jutro zamelduje się w drugim rzędzie.
Leclerc goes spinning off into the barriers!
— Formula 1 (@F1) May 6, 2023
???? RED FLAG ???? #MiamiGP #F1 pic.twitter.com/tabpI1bSnm
Wyniki kwalifikacji:
- Sergio Perez (Red Bull Racing Honda RBPT) – 1:26:841
- Fernando Alonso (Aston Martin Aramco Mercedes) – 1:27:202
- Carlos Sainz (Ferrari) – 1:27:349
- Kevin Magnussen (Haas Ferrari) – 1:27:767
- Pierre Gasly (Alpine Renault) – 1:27:786
- George Russell (Mercedes) – 1:27:804
- Charles Leclerc (Ferrari) – 1:27:861
- Esteban Ocon (Alpine Renault) – 1:27: 935
- Max Verstappen (Red Bull Racing Honda RBPT) – bez czasu w Q3
- Valterri Bottas (Alfa Romeo Ferrari) – bez czasu w Q3
- Alexander Albon (Williams Mercedes) – 1:27:795
- Nico Hulkenberg (Haas Ferrari) – 1:27:903
- Lewis Hamilton (Mercedes) – 1:27:975
- Zhou Guanyu (Alfa Romeo Ferrari) – 1:28:091
- Nyck de Vries (Alpha Tauri Honda RBPT) – 1:28:395
- Lando Norris (Mclaren Mercedes) – 1:28:394
- Yuki Tsunoda (Alpha Tauri Honda RBPT) – 1:28:429
- Lance Stroll (Aston Martin Aramco Mercedes) – 1:28:476
- Oscar Piastri (Mclaren Mercedes) – 1:28:484
- Logan Sargeant (Williams Mercedes) – 1:28:577