Siatkarska PlusLiga mimo przeszkód związanych z pandemią koronawirusa nadal rozgrywa swoje mecze. Już jutro rozpocznie się kolejna, piąta seria gier.
Kolejną kolejkę w naszej siatkarskiej ekstraklasie rozpocznie starcie Trefla Gdańska z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn – Koźle. Zapowiada się na hitowy mecz, ponieważ dojdzie do starcia dwóch bombardierów: Mariusza Wlazłego i Łukasza Kaczmarka. Michał Winiarski z pewnością będzie chciał udowodnić, że jego warsztat jest coraz lepszy.
Sobotnie mecze to pojedynki GKS – u Katowice z Cuprum Lubin i Cerradu Czarnych Radom z Asseco Resovią. W tym pierwszym meczu spokojnie możecie postawić u bukmachera, że GKS wróci z 0:2 i będzie tie-break, bo to jest tak oczywiste, jak to, że dwa razy dwa równa się cztery. Większą niewiadomą okazuje się z kolei mecz o 17:30, ponieważ szczególnie Resovia ma wahania formy. Potrafią zagrać dwa znakomite sety, by przepleść je dwoma fatalnymi, natomiast Czarni również nadal szukają pełnej stabilizacji.
Okrojoną kolejkę zamknie mecz w Bełchatowie, gdzie PGE Skra Bełchatów zmierzy się z beniaminkiem z Nysy. Dlaczego kolejka jest okrojona? Dlatego, że starcia Vervy Warszawa i Ślepska Suwałki zostały przełożone z powodu przypadków COVID – 19 w tych zespołach. W Bełchatowie natomiast szykuje się ciekawy mecz, ponieważ Nysa stawia trudne warunki rywalom, a Skra będzie chciała podnieść się po klęsce z ZAKSĄ.