IO TOKIO: Dzień pierwszy w tenisie dobiegł końca!

Debel Hurkacz/Kubot już poza turniejem. Podobnie Kamil Majchrzak w zmaganiach singlowych. Honor Polaków uratowała dziś Iga Świątek, która pewnie przeszła Niemkę Monę Barthel.

Turniej kobiet

O meczu Igi Świątek pisaliśmy więcej TUTAJ. Rzadko się zdarza, by w turniejach pań przez cały dzień nie doszło do żadnej sensacji. Dziś na IO jednak tak było. Wszystkie faworytki swoich meczów przeszły dalej i zameldowały się w drugiej rundzie. Do drugiego etapu dostały się dziś:

  • Anastazja Pawliuczenkowa (18.)
  • Leylah Fernandez (72.)
  • Anna-Lena Friedsam (119.)
  • Viktorija Golubić (50.)
  • Nina Stojanović (90.)
  • IGA ŚWIĄTEK (8.)
  • Jelena Rybakina (20.)
  • Maria Sakkari (19.)
  • Rebecca Peterson (59.)
  • Paula Badosa (29.)
  • Barbora Krejcikova (11.)
  • Marketa Vondrousova (41.)
  • Misaki Doi (94.)
  • Belinda Bencić (12.)
  • Mihaela Buzarnescu (168.)

Turniej mężczyzn

Jedyny Polak, który grał dziś w turnieju panów, odpadł po dwusetowym pojedynku. Więcej o meczu Kamila Majchrzaka TUTAJ. Dalej przeszło za to kilku wysoko rozstawionych zawodników, jak chociażby Novak Djoković, Danił Miedwiediew czy Pablo Carreno-Busta. Do drugiej rundy przeszli:

  • John Millman (44.)
  • Alejandro Davidovich Fokina (35.)
  • Sumit Nagal (160.)
  • Danił Miedwiediew (2.)
  • Nikoloz Basilaszwili (42.)
  • Jeremy Chardy (68.)
  • Lorenzo Sonego (26.)
  • Jan-Lennard Struff (48.)
  • Asłan Karacjew (24.)
  • Ugo Humbert (28.)
  • Miomir Kecmanović (50.)
  • Jegor Gierasimow (79.)
  • Novak Djoković (1.)
  • Marin Cilić (36.)
  • Pablo Carreno-Busta (11.)

Deble

Niestety – męska para reprezentantów Polski pożegnała się z tokijskim turniejem już w pierwszej rundzie. Hurkacz i Kubot ulegli niemieckiej parze Zverev/Struff. Z rywalizacji odpadła m.in. para faworytów – Francuzi Mahut i Herbert. Jutro do gry wejdzie nasza żeńska para Linette/Rosolska, ale ciężko przewidywać dobry wynik ze znakomitymi Amerykankami, czyli Pegulą i Mattek-Sands.

  • Jan-Lennard Struff/Alexander Zverev 2-0 (6-2, 7-6) Hubert Hurkacz/Łukasz Kubot

Autor: Dawid Lampa

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze