Dwukrotny zawodowy mistrz świata George Foreman w mocnych słowach skrytykował przygotowania Andy’ego Ruiza Jr do rewanżowej walki z Anthonym Joshuą. Meksykanin w sobotni wieczór będzie bronił wywalczonych w pierwszym starciu pasów federacji IBF, IBO, WBA, WBO. Zdaniem 70-letniej legendy boksu, The Destroyer nie ma szans w pojedynku z żądnym „zemsty” Brytyjczykiem.
W czerwcu tego roku cały pięściarski świat przecierał oczy ze zdumienia. Skazywany na porażkę, pulchny, nie traktowany poważnie Andy Ruiz Jr utarł nosa kreowanemu na nowego króla kategorii ciężkiej Anthonemu Joshule, pokonując go i odbierając mistrzowskie pasy. Tamta walka z Madison Square Garden będzie miała swój drugi akt w dalekiej Arabii Saudyjskiej. To tam dojdzie do rewanżu. Zdecydowanym faworytem nadal pozostaje 30-letni Brytyjczyk.
George Foreman w rozmowie z USA Today stwierdził, że nie widzi innego scenariusza, jak tylko zwycięstwo AJ-a.
„Jeśli doszedł do siebie po tym, co się stało, powinien stłuc Ruiza bez problemu. Po prostu go zaboksuj! Weź go na głęboką wodę i boksuj! I powinien wtedy wygrać.”
Dwukrotny mistrz świata odniósł się także do formy Andy’ego Ruiza Jr. Jego zdaniem, The Destroyer pobłądził w swojej popularności i zapomniał o tym, co najważniejsze.
„On olał swoją szansę! Jesteś teraz celebrytą i każdy chce, żebyś próbował jego jedzenia. Myślisz, że masz wystarczająco dużo czasu, by dojść do dobrej dyspozycji i zrzucić wagę. To zmyłka! Teraz większość twojego obozu przygotowawczego skupiała się na utracie zbędnych kilogramów, a nie na nad pracą nad kondycją.”
Walka Joshua kontra Ruiz Jr odbędzie się w Diriyah w Arabii Saudyjskiej około godziny 22 czasu polskiego.
Darek Piechota
Źródło: USA TODAY