Dzisiaj o godzinie 21:00 rozpocznie się wielki hit Ligi Europy, gdy Manchester United zmierzy się z Athletic Bilbao o awans do finału tych prestiżowych rozgrywek. W tle tego emocjonującego starcia pojawiają się liczne kontuzje, które w ostatnich tygodniach dotknęły drużynę z Manchesteru. Zatem zapraszam na zapowiedź tego ekscytującego pojedynku!
Będzie to pierwszy mecz półfinałowy, ponieważ rewanż zostanie rozegrany za tydzień. Spotkanie to jest kluczowe dla Manchesteru United, który walczy o udział w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. W tym roku w Premier League drużyna jest bliżej strefy spadkowej niż strefy europejskich pucharów, zajmując dopiero 14. miejsce. Z kolei gospodarze, Athletic Bilbao, idą w zupełnie odwrotnym kierunku, zajmując obecnie 4. lokatę, co zapewnia im awans do Ligi Mistrzów. Jednak z pewnością będą chcieli również powalczyć w Europie, szczególnie, że Athletic nigdy nie wygrał żadnego europejskiego pucharu. Dzisiaj jedna z drużyn może być bliżej spełnienia swoich marzeń o zdobyciu tego trofeum. Wszystko rozegra się na ogromnym stadionie San Mamés, który pomieści ponad 50 tysięcy kibiców. To właśnie na tym stadionie odbędzie się również finał tych rozgrywek, a dla drużyny „Basków” byłoby to historyczne wydarzenie.
Drużyna Ernesto Valverde nie będzie miała dziś do dyspozycji jedynie Oihana Sanceta. To spora strata dla Athletic, ponieważ ofensywny pomocnik w tym sezonie zdobył aż 17 bramek. Dzisiejsze spotkanie będzie piątym w historii starciem tych drużyn. Ostatni raz Manchester United i Athletic Bilbao zmierzyli się ponad 10 lat temu – również w Lidze Europy, wtedy na etapie 1/8 finału. Trzykrotnie górą byli Baskowie, a tylko raz zwycięsko z rywalizacji wyszli piłkarze United.
W drużynie Rúbena Amorima sytuacja kadrowa wygląda znacznie gorzej. Portugalczyk zmaga się z licznymi kontuzjami – nadal niedostępni są Diogo Dalot, Lisandro Martínez oraz Joshua Zirkzee. Do treningów wrócił co prawda Amad Diallo, ale nie zobaczymy go jeszcze dziś na boisku.
Dla obu zespołów dzisiejszy mecz ma ogromne znaczenie – to nie tylko walka o trofeum, ale i o grę w Lidze Mistrzów. Athletic ma dwie szanse na awans do tych elitarnych rozgrywek: przez ligę oraz przez Ligę Europy. Manchester United natomiast ma tylko jedno wyjście – musi wygrać Ligę Europy, jeśli chce w przyszłym sezonie usłyszeć hymn Champions League na murawie, a nie przed telewizorem.
Sędzią dzisiejszego spotkania będzie Norweg Espen Eskås, który ma na koncie aż 13 meczów sędziowanych w Lidze Mistrzów, w tym niedawne starcie Barcelony z Borussią Dortmund. Mecz będzie transmitowany na antenie Polsat Sport Premium 1, a skomentują go Bożydar Iwanow i Piotr Urban.
