Po rezygnacji trenera Dariusza Dudka, Zagłębie Sosnowiec pozostawało blisko tydzień bez trenera. Przez klub przewinęło się wielu kandydatów, aż w końcu zdecydowano się na Valdasa Ivanauskasa. Litwin podpisał kontrakt obowiązujący do końca obecnego sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Ivanauskas może pochwalić się bardzo ciekawym CV zarówno piłkarskim, jak i trenerskim. Jest on wychowankiem Żalgirisu Wilno. Następnie występował w takich klub jak m.in. Lokomotiv Moskwa, Austria Wiedeń czy Hamburger SV. Już jako trener prowadził m.in szkockie Heart of Midhetolian, rosyjskie SKA Khabarovsk czy cypryjskie Etchnikos Achnas. Natomiast ostatnio pełnił funkcję dyrektora sportowego Dinamie Brześć.
Nowy trener obejmuje zespół w bardzo trudnej sytuacji. Śląski klub znajduje się obecnie na ostatnim miejscu w tabeli i wydaje się obecnie głównym kandydatem do spadku. Na początku sezonu w Zagłębiu kuleje przede wszystkim obrona. W 11 kolejkach stracili oni, aż 24 gole.
Wbrew pozorom trener przychodząc do ostatniego i najsłabszego kadrowo klubu Ekstraklasy nie ma dużo do stracenia. Jeśli nie wypali to wszyscy uznają, że kadra była zbyt słaba, jeśli jednak uda mu się utrzymać wszyscy będą go chwalić.
fot. Zagłębie Sosnowiec