Zapraszamy na zapowiedź kolejnych spotkań w ramach PKO BP Ekstraklasy. Dziś czekają nas trzy rywalizacje.
Bruk-Bet Termalica – Warta Poznań
Pierwsze spotkanie rozpocznie się w Niecieczy, gdzie dwie drużyny walczące o utrzymanie spotkają się między sobą. Termalica się zmieniła w porównaniu do poprzedniej rundy. Gospodarze wymienili trenera i widać to po stylu gry, bo jest mniej efektowny, a pragmatycznie nastwiony na wynik. Nie można się temu dziwić, bo potrzebują oni punktów. Warta również walczy o utrzymanie, jednak w ostatnim okresie z lepszym skutkiem. Wymiana szkoleniowca przyniosła zamierzony efekt i goście nie przegrali spotkania od siedmiu rywalizacji. Nadzieja na pozytywny wynik walki o pozostanie w lidze rośnie, jednak wciąż trzeba być maksymalnie skoncentrowanym. Ważne, że tacy gracze jak Adam Zrelak w końcu się obudzili i wnoszą oczekiwaną jakość do drużyny.
Początek spotkania o godzinie 15:00.
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice
Następny mecz czeka nas w Lubinie. Przebudowane Zagłębie nie rozpoczęło dobrze tego roku, a Piotr Stokowiec ma przed sobą dużo pracy. Tak można najlepiej podsumować dotychczasowe spotkania gospodarzy. Poprzedni ich mecz to derby we Wrocławiu ze Śląskiem, gdzie wyróżnić można defensywę za jednolitą obronę, jednak zganić atak za pasywność. Głównym zadaniem Zagłębie na pozostałą część sezonu jest spokojne utrzymanie, a takie małe sukcesy jak dwa mecze bez porażki mogą dokładać solidną cegiełkę do tej walki i psychiki graczy. Piast po zimowych transferach zaczyna wyglądać coraz lepiej, więc zaczyna rodzić się nadzieja w walkę o wyższe lokaty. Podobnie jak dzisiejsi ich rywale, poprzedni mecz derbowy zremisowali bezbramkowo, jednak również w ostatnich spotkaniach nie przegrywają.
Początek spotkania o godzinie 17:30.
Lechia Gdańsk – Wisła Kraków
Ostatnie spotkanie tego dnia zostanie rozegrane w Gdańsku. Lechia, która utrzymuję swoją wysoką pozycję w tabeli, przystąpi do tego spotkania w roli faworyta. Trzeba jednak nadmienić, że ich ostatni mecz w Radomiu był zdecydowanie nieudany. Ważne, że zaczęli oni przeprowadzać jakiekolwiek wzmocnienia, więc utrzymanie tej pozycji do końca sezonu jest realne do wywalczenia. Zwłaszcza, gdy wciąż będą punktować u siebie na tym samym poziomie, notując dotychczas zaledwie jedną porażkę. Wisła Kraków jest w zdecydowanym dołku. Po zmianie szkoleniowca nie wiele się w grze gości zmieniło, a odpadnięcie w środku tygodnia z drugoligowcem podłamuje morale do samego dna. Ciężko w aktualnej Wiśle szukać pozytywów, bo też ci najlepsi gracze wyjechali z Krakowa. Trzeba liczyć na trenera, czyli byłego selekcjonera naszej kadry, który doświadczeniem wyniesionym z tej pracy powinien wnieść do zespołu coś ekstra.
Początek spotkania o godzinie 20:00.
Autor: Filip Tyczyński
