Drugi dzień trzeciej kolejki Ligi Mistrzów UEFA rozpoczyna się w Niemczech. W Lipsku miejscowy klub spod znaku RedBulla podejmie przybyszów z Wysp Brytyjskich, Celtic Glasgow. Początek spotkania zaplanowano na 18.45, a relację z tego meczu poprowadzi dla Państwa Mateusz Stóf na kanale 1 Radia GOL.
Gospodarze fatalnie rozpoczęli tę edycję Ligi Mistrzów. W dwóch spotkaniach nie zgromadzili żadnego punktu, a oba mecze przegrali w kiepskim stylu. O ile porażkę z ubiegłorocznymi triumfatorami Champions League, Realem Madryt, można 'wliczyć w koszta’, tak wysoka klęska z Shakhtarem Donieck aż 1-4 była bardzo nieprzyjemną niespodzianką. Również w Bundeslidze Bykom nie idzie dobrze. Po 8 kolejkach znajdują się na dopiero 11 miejscu i zebrali raptem 11 oczek. Nieznaczny optymizm w serce nowego menedżera RB Lipsk, Marco Rose, może wlać ostatni mecz w Bundeslidze. Na własnym stadionie Byki pokonały VFL Bochum aż 4-0, a dorobkiem bramkowym podzielili się po równo Timo Werner i Christopher Nkunku.
Niewiele lepiej wygląda sytuacja w Lidze Mistrzów w przypadku Celticu. Zespół z Glasgow zgromadził tylko jeden punkt na koncie. Podobnie jak w kontekście dzisiejszych rywali Szkotów, porażka z Realem to było coś do przewidzenia, zwłaszcza, że mimo wyniku 0-3 Celtic prezentował się naprawdę przyzwoicie i do 56 minuty dzielnie stawiali opór. Mecz z Shakhtarem to remis 1-1, który był bardzo wyrównany, lecz z lekkim wskazaniem właśnie na Wyspiarzy. W lidze szkockiej sytuacja prezentuje się bez większych zaskoczeń. Celtic przewodzi stawce z dorobkiem 21 punktów po 8 meczach. Jedyna porażka przytrafiła się natomiast w przedostatniej kolejce z St. Mirren 0-2, lecz sam mecz był rozgrywany jeszcze przed przerwą reprezentacyjną. W zeszły weekend ekipa z Glasgow wyrwała trzy punkty Motherwell, mimo gry w 10-tkę w końcówce spotkania.
Starcie na dole grupy F jest niezwykle ważne. Mimo zebrania raptem zera i jednego punktu przez oba zespoły, zwycięstwo w dzisiejszym meczu ponownie włącza do walki o awans do fazy pucharowej, a porażka niemal na 100% zamyka szansę na pierwszą dwójkę. Która z ekip będzie dziś górą? Przekonacie się Państwo od 18.45, między innymi z relacji Mateusza Stófa na kanale 1.
Mikołaj Sarnowski