Radomiak po zmianie trenera na Macieja Kędziorka zaprezentował kompletnie odmienioną dyspozycję w wyjazdowym meczu z Widzewem Łódź. Zieloni pokonali gospodarzy aż 3-0, a gole strzelili Lisandro i Edi Semedo oraz Rafał Wolski. Dziś przed własną publicznością rozpoczną niejako rundę rewanżową, podejmując Górnik Zabrze. W pierwszej kolejce sezonu udało im się wygrać z Górnikami 2-0, gole w Zabrzu strzelali Pedro Henrique i Rafał Wolski.
Górnik Zabrze słabo wystartował w rundzie jesiennej, jednak z każdą kolejką drużyna Jana Urbana była coraz bliżej optymalnej dyspozycji. Na półmetku sezonu na ich koncie widnieje liczba 22 punktów, dokładnie tyle samo co u Radomiaka. Górnik znajduje się jednak na 9. miejscu, tuż pod Zielonymi, co wynika z gorszego bilansu bramkowego. Co więcej goście dzisiejszego meczu nie są w optymalnej dyspozycji fizycznej. Kilka dni temu na mecz Pucharu Polski musieli wyjechać aż do Szczecina, co więcej polegli i nie awansowali do kolejnej rundy. Następny już daleki wyjazd również wiąże się z problemami fizycznymi, więc pod tym względem Radomiak może być na „Pole position”.
W ostatnich 5 spotkaniach ligowych Górnik wygrywał z Pogonią, Cravovią i ŁKSem oraz pokonany został w wyjazdowych meczach z Puszczą i Stalą Mielec.
Radomiak z kolei poległ u siebie ze Śląskiem i Legią, a na wyjazdach triumfował z Widzewem oraz Zagłębiem. Na Stadionie Śląskim zremisował zaś z Ruchem Chorzów.
