Jak co roku Polski Związek Piłki Nożnej opublikował raport dotyczący prowizji wypłacanych agentom piłkarskim. Liderem zestawienia jest Legia Warszawa, na drugim miejscu uplasował się Lech Poznań, a podium zamyka Zagłębie Lubin.
Piłka nożna to nie tylko wielkie kwoty przeznaczane na transfery. Do każdej transakcji musimy doliczyć także prowizję, którą pobierają agenci piłkarscy. Jak informuje PZPN, polskie kluby na trzech najwyższych szczeblach rozgrywkowych wyłożyły blisko 41 mln złotych. Na czele znajduje się oczywiście Ekstraklasa z wydatkami na poziomie 36,5 mln. Zdumiewająca jest jednak jej przewaga nad pierwszą i drugą ligą, które wydały kolejno 3,5 mln i 700 tys. złotych.
Nikogo nie powinno dziwić, że najwyższe miejsce pod względem opłat na agentów zajmuje Legia Warszawa. Mistrz Polski wydał w tym celu rekordowe 9,5 mln. Na drugim miejscu zestawieniu uplasował się Lech Poznań, który przeznaczył na prowizje dla pośredników 5 mln. Z kolei trzecie jest Zagłębie Lubin z 4,5 mln wydanymi na wynagrodzenia.
Choć kwoty potężne nie mogą się one równać z tymi wydawanymi zagranicą. Przykładowo agenci piłkarscy w Premier League, zainkasowali w zeszłym roku rekordowe 272,2 mln funtów. Najwięcej pośrednikom musiała zapłacić finalista tegorocznej Ligi Mistrzów Chelsea. W celu sprowadzenia na Stamford Bridge gwiazd takich jak Ben Chilwell, Timo Werner, Kai Havertz, Hakim Ziyech czy Edouardo Mendy Roman Abramowicz na prowizje dla agentów przeznaczył 35,2 mln funtów.
Autor: Artur Wahlgren
