Wkraczamy w decydującą fazę w PKO Ekstraklasie. W piątek Zagłębie Lubin spróbuje odskoczyć od strefy spadkowej, ale musi wygrać w Radomiu.
W Radomiaku wywołano ogromne zamieszanie zwolnieniem Dariusza Banasika. Wiosną nadeszła słabsza passa, ale trener udowodnił wcześniej, że wie na czym polega praca w tym środowisku. Innego zdania byli włodarze, którzy pożegnali 48-latka i postawili na Mariusza Lewandowskiego, który z kolei w grudniu stracił posadę w Bruk-Bet Termalice Nieciecza.
Niezwykłą walkę o utrzymanie w PKO Ekstraklasie muszą stoczyć Miedziowi. Dziś na ławce zabraknie Piotra Stokowca, który ujrzał czerwoną kartkę z Lechią Gdańsk i jego miejsce zajmie Łukasz Smolarow. Dla Zagłębia to ostatni dzwonek, by odnieść zwycięstwo, ponieważ potem zmierzą się z liderem i wiceliderem tabeli – odpowiednio Rakowem Częstochowa i Lech Poznań.
Legioniści ponownie wpadli w dołek i zaznali trzech kolejnych porażek. Aleksandar Vuković deklaruje, że nie zamierza decydować się na przegląd kadr i chcą zrehabilitować się przed własną publicznością. Dobrą wiadomością jest powrót do zajęć Cezarego Miszty, choć Serb nie powiedział, czy zastąpi Richarda Strebingera. W Zabrzu już o nic nie grają i Jan Urban wydaje się, że może spać spokojnie, a w Warszawie pokaże w jakim kierunku Górnik będzie zmierzać.
18:00 | Radomiak Radom – Zagłębie Lubin
20:30 | Legia Warszawa – Górnik Zabrze
Paweł Wątorski