Ostatnie spotkanie 25 kolejki La liga, czyli mecz pomiędzy Athletikiem Bilbao a Gironą rozpocznie się o 21:00 na Estadio San Mamés. Sędzią tego spotkania będzie Jose Maria Sanchez, który jak wynika ze statystyk, pokazuje około 5,5 żółtych kartek na mecz.
Athletic Bilbao przystępuje do spotkania z wiceliderem tabeli z bilansem trzech zwycięstw i dwóch remisów w ostatnich 5 meczach. Ostatnia porażka drużyny Basków miała miejsce w przegranym 1-0 meczu z Valencią. Biało-Czerwoni aktualnie zajmują 5 miejsce w tabeli, a do czwartego miejsca gwarantującego bezpośredni awans do Ligi Mistrzów brakuje im 5 punktów. Drużyna prowadzona przez Ernesto Valverde jest druga w tabeli zespołów najrzadziej tracących bramki, przed nimi w tej klasyfikacji znajduje się tylko Real Madryt, który w poprzedniej kolejce grał właśnie z dzisiejszymi rywalami Lwów, wygrywając z Gironą aż 4-0. Mocna defensywa gospodarzy może być kluczowa w dzisiejszym spotkaniu, zwłaszcza że gracze trenera Michela są drugą egzekwo z Barceloną najczęściej strzelającą bramki drużyną. Trzeba również wspomnieć o tym, że Lwy w tym sezonie w lidze na swoim stadionie przegrały tylko raz. Tyle samo razy na wyjeździe przegrała Girona, której będzie to 13 taki mecz.
Girona w przeciwieństwie do Athletico nie ma tak dobrego bilansu 5 ostatnich spotkań. Żyroniści ponieśli 2 porażki w tym jedną naprawdę bolesną 4-0 z Królewskimi oraz 3-2 z Mallorcą która zajmuje dopiero 17 miejsce. Gości może cieszyć powrót po pauzie za kartki Yangela Herrero który jak na razie w barwach Girony w tym sezonie rozegrał 20 spotkań.
Szymon Ignacek
