Jeszcze niedawno media informowały, że dyrektor sportowy FC Barcelony Mateu Alemany odejdzie po zakończonym sezonie. Teraz jednak kataloński „Sport” podaje, że Alemany zamierza przedłużyć umowę z „Blaugraną” i w tej sprawie konsultował się już z Joanem Laportą. Doniesienia te potwierdzili też Fabrizio Romano oraz Gerard Romero.
Informacja o pozostaniu Alemany’ego w Barcelonie stanowi w tym momencie spore zaskoczenie dla klubu ze stolicy Katalonii. Mistrzowie Hiszpanii byli już pogodzeni z odejściem obecnego dyrektora sportowego i planowali zakontraktować następnego kierownika, którym miał zostać Deco. Tymczasem „Sport” przekazuje, iż Alemany przemyślał sprawę i chce dokończyć projekt, którego Barcelona realizuje od dwóch lat. Alemany zgodził się na pobieranie takiego samego wynagrodzenia, jakie otrzymywał do tej pory. Chociaż Aston Villa proponowała mu wyższe zarobki, to jednak oferta angielskiego zespołu została ostatecznie odrzucona.
Alemany ma za sobą niełatwe momenty pracy w Barcelonie. 60-latek dokonywał wszelkich wysiłków, aby wyciągnąć klub z finansowego kryzysu. Dążył do pozbycia się kilku weteranów „Blaugrany”. Dzięki jego inicjatywie z Barceloną po wielu latach rozstał się Lionel Messi. Jego zasługą jest też sprowadzenie na Camp Nou Roberta Lewandowskiego.
