El. LKE: Debiut Rakowa w Europie już dziś!

Marek Papszun i jego drużyna wygrali w zeszły weekend Superpuchar Polski. To z pewnością da im pozytywnego „kopa” przed dzisiejszym meczem z litewską Suduvą. Oby dobra seria polskich zespołów została podtrzymana!

Stanem boiska na Litwie Marek Papszun nie będzie się tłumaczył po meczu. Już to zrobił. Niemniej jednak piłkarze Rakowa muszą być bardzo zbudowani tym, że większość z nich będzie miała szansę na debiut na boiskach europejskich pucharów. Być może uda się zajść nawet do fazy grupowej przy odrobinie szczęścia.

Dojechaliśmy na mecz bez perturbacji i to jest ważne. Martwiący jest za to stan boiska, bo nie wygląda najlepiej. Przyjdzie zagrać w takich warunkach, jakie są. Trzeba to przyjąć. Przed nami debiut w pucharach czym jesteśmy podekscytowani. – tak komentował sytuację dziś trener Częstochowian.

Raków w meczu z Legią, bo to jedynie on może być wydatnym materiałem poglądowym, wyglądał bardzo dobrze fizycznie. Widać było po zawodnikach spod Jasnej Góry, że przepracowali skrupulatnie okres przygotowawczy i nie obijali się na treningach. Z tego powodu mamy nadzieję, że są przygotowani do rozgrywek europejskich pod tym kątem. Porównując poziom prezentowany przez zawodników Rakowa i Suduvy, to znów piłkarze Papszuna wypadają lepiej. Na papierze polski zespół jest zdecydowanie mocniejszy. Jednak przyzwyczailiśmy się już, że gdy drużyny z naszego kraju grają w Europie, to poziom „papierowy” idzie w las wraz z pierwszym gwizdkiem meczu.

W tym roku wygląda to nieco inaczej. Do tej pory ekstraklasowe drużyny (Legia, Śląsk) wygrały wszystkie spotkania, jakie miały w eliminacjach. Raków wydaje się być na dobrej drodze, by tę serię podtrzymać. Kluczem będzie niezlekceważenie rywala i wykorzystanie jego błędów. Zawodnicy Suduvy na pewno będą się mylić, bo to nie jest drużyna nadzwyczajnie mocna, a Częstochowianie muszą te pomyłki wykorzystywać, jeśli chcą wygrać na Litwie w swoim europejskim debiucie.

W europejskich pucharach każdy rywal jest wymagający. Każdy ma swoje ambicje. Suduva przełożyła nawet mecz ligowy z Żaligirisem, żeby dobrze przygotować się na nas. Występuje co roku w pucharach i to nawet z małymi sukcesami. – dodaje Papszun.

Przewidywane składy

Suduva: Yiannikoglou – Beneta, Kerla, Zivanović, Slavickas – Cases, Gorobsov, Matulevicius – Habran, Makas, Auzmendi;

Raków: Kovacević – Rundić, Niewulis, Arsenić – Tudor, Papanikolaou, Lederman, Kun – Cebula, Musiolik, Ivi.

W kanale 1. Radia GOL transmisja z tego meczu od godziny 19:00. Komentarz: Wojciech Anyszek, Piotr Szymczuk. Zapraszamy!

Autor: Dawid Lampa

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze