Już dzisiaj półfinałowe spotkania baraży, które zadecydują o udziale w turnieju jednej z czterech reprezentacji (Polski, Estonii, Walii lub Finlandii).
Ostatnie mecze obu reprezentacji
Ostatnie zgrupowania bohaterów dzisiejszego wieczornego starcia odbywały się w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Obie reprezentację zagrały poniżej wymaganego poziomu i z powodu zajęcia trzecich pozycji w grupie eliminacyjnej muszą one walczyć w barażach. Reprezentacja Polski w eliminacjach poległa remisując i przegrywając z Mołdawią i Czechami a triumfując jedynie dwukrotnie nad reprezentantami Wysp Owczych. Estonia również zajęła trzecią lokatę, mając w grupie Szwecję Austrię Azerbejdżan i Belgię.
Bezpośrednie starcia Polski i Estonii
Obie reprezentację mierzyły się ze sobą dziewięciokrotnie. Siedem razy wygrywali Polacy raz mecz zakończył się remisem natomiast ostatnie starcie wygrała Estonia.
Wypowiedzi przedmeczowe
Trener Michał Probierz: To jest mecz barażowy. Przed każdym takim spotkaniem trzeba ćwiczyć karne, bo zawsze to może mieć miejsce. W barażach musi być wyłoniony zwycięzca. Wierzę, że do nich nie doprowadzimy, ale trenowaliśmy „jedenastki” i wciąż to robimy.
O Estonii: Wiemy, że oni stawiają na stabilną defensywę. Mają wysoki zespół. Starają się przejść płynnie do kontrataku, na co musimy uczulić naszych piłkarzy. Patrzymy jednak głównie na siebie. Chcemy grać płynnie, utrzymywać się przy piłce. Na Stadionie Narodowym zawsze jest atmosfera. To piękny obiekt i oby okazał się dla nas szczęśliwy w tym roku
Jakub Moder: W ostatni weekend zagrałem 75 minut w meczu Premier League, gdzie intensywność jest na najwyższym poziomie, więc przynajmniej na te 75 minut jestem gotowy.
W rankingu FIFA zazwyczaj to reprezentacja z nad Wisły znajdowała się nad Estonią. Jednakże w roku 2012 nasi dzisiejsi rywale byli na miejscu 53. wtedy my plasowaliśmy się sześć pozycji za nimi. Dzisiaj Biało-Czerwoni są na miejscu 31. a Estonia klasyfikowana jest jako 122. nacja.
Przewidywane składy
Poza kadrą na to spotkanie znaleźli się Dominik Marczuk, Sebastian Walukiewicz, Bartosz Bereszyński oraz Damian Szymański
POLSKA:
Szczęsny – Bednarek, Salamon (Dawidowicz), Kiwior – Cash, Zieliński, Slisz (Romanczuk), Moder, Frankowski – Świderski, Lewandowski.
ESTONIA:
Jakob Hein – Hussar – Klavan – Tougjas – Pikk – Ainsalu – Anders Lepik – Jurgens – Palumets – Vassiljev – Tamm
Początek pierwszej polskiej batalii o finały Mistrzostw Europy 2024 już dzisiaj o godzinie 20:45. Komentarz na kanale RadioGOL na YouTube!
Tymoteusz Mech