W środowy wieczór czeka nas kolejna seria meczów La Ligi, którą otworzy stracie Sevilli z Valencią. W tym meczu faworytem jest Sevilla, jednak rywalizacja może być naprawdę ciekawa. Początek starcia o 19:00.
Zarówno Sevilla jak i Valencia mają nadal o co walczyć w ligowej tabeli. „Los Nervionenses” pozostają w rywalizacji o tytuł – na trzy mecze przed końcem mają 9 „oczek straty do lidera. Ekipa „Nietoperzy” musi natomiast zdobyć jeszcze punkt, aby być absolutnie pewnym utrzymania w lidze. Sevilla w ostatnich tygodniach dwukrotnie traciła punkty – remisując z Real Madryt oraz ulegając Athleticowi Bilbao. Wcześniej jednak zawodnicy Julena Lopeteguiego zaliczyli serię 9 meczów bez porażki, co pokazuje że są zdolni do wspaniałej gry w piłkę. Valencia natomiast trzy punkty zdobyła ostatnio w niedzielę, pokonując u siebie Real Valladolid 3:0. Mimo że dzisiejsi gospodarze wydają się być wspaniałym monolitem, goście również mają w swoich szeregach nazwiska, które mogą zabłysnąć i zmienić obraz meczu. Carlos Soler, Daniel Wass czy Jose Gaya na pewno zechcą poprowadzić swój zespół do walki przeciw teoretycznie silniejszemu rywalowi.
Autor: Adam Wojtowicz