Gospodarze zamieszani są w czynna walkę o utrzymanie, goście zaś ciągle marzą o barażach do ekstraklasy. Sezon zbliża się ku końcowi, więc każdą okazję do zdobycia punktów trzeba brać na poważnie. Zapraszamy do zapowiedzi tego spotkania.
GKS Jastrzębie jeszcze do niedawna był głównym faworytem do spadku z ligi. Piłkarze Pawła Ściebury wygrali spotkanie z Odrą Opole, dzięki czemu odskoczyli od ostatniego Bełchatowa na cztery punkty. Potrzebna tu będzie regularność, ponieważ zwycięstwa dla gospodarzy to coś nowego, zważając na to że w tym roku wygrali zaledwie dwa mecze. Umiejętności są, co pokazała końcówka roku w wykonaniu GKS-u, gdzie udało się zanotować cztery zwycięstwa na pięć spotkań. Mając jednak strzelone zaledwie 23 bramki ciężko co mecz myśleć o pozytywnym wyniku, bo jest to jeden z gorszych dorobków strzeleckich spośród wszystkich zespołów w lidze. Co ciekawe, GKS w tym sezonie zremisował zaledwie trzy spotkania, a koliduje to z formą dzisiejszego rywala.
Miedź Legnica jak co roku stawiana jest w wąskim gronie faworytów do awansu. Mając na uwadze poziom kadry i infrastrukturę klubu, nie są to słowa rzucane bezpodstawnie. Niestety dla dolnoślązaków, ten sezon będzie ciężki do odratowania, a jeśli są takie ambicje, trzeba to robić już. Poprzednie spotkania nie tworzą zbyt wielkiej nadziei, bo są to dwa zwycięstwa na rok kalendarzowy. Dla podopiecznych Jarosława Skrobacza jest to wynik wstydliwy. Ciekawa jest seria meczów na wyjeździe, bo ostatnie cztery spotkania na obcym terenie z udziałem Miedzi zakończyły się wynikiem 0:0. Czyni ich to zespołem z najwyższą liczbą remisów w lidze. Problem, który łatwo można dostrzec, znajduję się na pozycji bramkarza. Żaden z golkiperów gości nie daję oczekiwanej jakości, z tego też powodu często na tej pozycji występuje rotacja.
Stadion: Stadion Miejski (Jastrzębie-Zdrój)
Sędzia: Wojciech Krzton
Składy:
GKS: Drazik – Kulawiak, Komor, Szcześniak, Witkowski, Zejdler, Ali, Mróz, Feruga, Jadach, Rumin.
Miedź: Lenarcik – Biernat, Zieliński, Mijusković, Pinillos, Matuszek, Tront, Roman, Drzazga, Tupaj, Zapolnik.
Autor: Filip Tyczyński