Zaczynamy sezon – zapowiedź Grand Prix Bahrajnu

Po 103 dniach bez walki na torze w Formule 1, kierowcy i zespoły powrócą na tor w weekendzie wyścigowym. Nowy sezon w królowej sportów motorowych otworzy Grand Prix Bahrajnu.

W ten weekend kierowcy zmierzą się na torze Bahrain International Circuit. Wybudowany na początku XXI. wieku tor został zaprojektowany przez Hermana Tilke i jest położony w mieście Sakhir. Zawodnicy Formuły 1 ścigają się na tak zwanej nitce Grand Prix. Ma ona długość 5,412 kilometra i składa się na nią 15 zakrętów. Jest to obiekt dobrze znany fanom królowej sportów motorowych. Wiele akcji możemy obserwować w sekcji zakrętów 1-2-3 zaraz po prostej startowej, w ostrym łuku numer 10, gdzie kierowcy często blokują koła oraz na trzech strefach DRS.

Niedawno, bo tylko dwa tygodnie temu, zespoły spędziły trzy dni na torze w Sakhirze, testując rozwiązania na nadchodzący sezon. To zapowiada raczej spokojny wyścig bez wielu awarii i problemów, jednak z bardzo ekscytującymi walkami na torze. Dopiero teraz zespoły pokazują na co naprawdę stać ich tegoroczne konstrukcje i przekonują się, o co realnie mogą walczyć w 2021.

Jedną z najciekawszych rywalizacji w tym roku może być bitwa o mistrzostwo w klasyfikacji konstruktorów. Lewis Hamilton mówił na konferencji prasowej o tym, jak interesujący może być nadchodzący sezon. „To bardzo ekscytujące dla nas, jako zespołu. Nie jesteśmy w tym momencie najszybsi, jak więc będziemy razem pracować, jak zjednoczymy się by osiągnąć to czego chcemy? I dla mnie… nie jestem w stanie ubrać tego w słowa, to niezwykle podniecające wyzwanie” stwierdził Brytyjczyk.

Max Verstappen komentował natomiast fakt, że jego zespół jest rozpatrywany jako jeden z faworytów do triumfu w sezonie. „Nie lubię tego, bo to zwyczajnie nie ma znaczenia. Co ma znaczenie to to, jak prezentujesz się na torze kiedy zdobywa się punkty. Myślę, że trzeba po prostu pozostać spokojnym i skupionym na swoim zadaniu, bo takie rzeczy tylko cię rozpraszają” powiedział kierowcy „Czerwonych Byków”.

Prawdziwą próbę umiejętności Red Bulla oraz Mercedesa zobaczymy już w ten weekend. Oprócz tego czeka nas walka w środku w stawki między kilkoma zespołami. W nadchodzących tygodniach okaże się, kto jest faworytem w walce o trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Warto też zwrócić uwagi na ekipy w ogonie, które na pewno liczą na progres i szanse walki o kilkanaście punktów.

Harmonogram weekendu Formuły 1 w Bahrajnie (wg czasu polskiego):
Piątek, 12:30 – 1. trening
Piątek, 16:00 – 2. trening
Sobota, 13:00 – 3. trening
Sobota, 16:00 – kwalifikacje
Niedziela, 17:00 – wyścig

Źródło: f1.com
Autor: Adam Wojtowicz