Simeone kontra Coudet. Wieloletnie doświadczenie w Hiszpanii kontra wchodzący żółtodziób. Faworytem Diego. Eduardo zrobi jednak wszystko, co w jego mocy, by utrudnić rodakowi i jego drużynie marsz w stronę tytułu.
Koronawirus atakuje
Dziś pozytywne testy na COVID otrzymali Hector Herrera i Thomas Lemar. Wcześniej z tego samego powodu wypadli Moussa Dembele, Joao Felix, Mario Hermoso i Yannick Carrasco. Zawieszony jest także Kieran Trippier. Sprawia to, że Simeone ma mały problem z obsadzeniem wyjściowego składu na poniedziałkowy mecz. Tworzy to też kłopoty w dalszej perspektywie, bo najprawdopodobniej żaden z tych piłkarzy nie będzie gotowy na mecz z Chelsea. Skupić się jednak trzeba na tu i teraz. Barcelona wywiera małą presję na Atletico, gdyż wygrywa ostatnio każdy swój kolejny mecz. Atletico mogłoby drżeć, gdyby samo nie wygrywało i nie miało tak dużej przewagi w tabeli. Natomiast Los Colchoneros również zwyciężają kolejka za kolejką, a dodatkowo mają tę przewagę w postaci siedmiu punktów plus dwóch zaległych meczów. Ewentualna wpadka przy tak napiętym w najbliższym czasie terminarzu nie sprawi, że Atletico będzie musiało się bać o swoją pozycję. Od czasu jednak kiedy ekipa Simeone zdobywa punkty cały czas, wszyscy zadają sobie pytanie: „Kiedy oni spuchną?”. Teraz można już myśleć: „Czy oni w ogóle spuchną?” Jeśli przetrzymają ten ciężki okres, który czeka ich w lutym – bez kilku ważnych piłkarzy, z natłokiem meczów – to przyklepanie mistrzostwa powinno być kwestią czasu.
¡Trabajo continuo! ????#LaLigaSantander pic.twitter.com/MITnKs0OdD
— LaLiga (@LaLiga) February 8, 2021
Przewidywany skład Atletico: Oblak – Vrsaljko, Gimenez, Felipe, Savić, Saul – Llorente, Koke, Kondogbia – Correa, Suarez.
Zejście na ziemię
Piorunujący początek pracy Chacho Coudeta w Celcie przerodził się w małą stagnację i nudę. Celestes nie wygrali żadnego spotkania w lidze w 2021 roku. A grali ich pięć. Wiadomo, nie mieli też prostych przeciwników. Real Madryt, Villarreal, Betis. Jednak z takimi drużynami jak Eibar obowiązkiem jest zwycięstwo dla zespołu z takim potencjałem jak Celta. Pierwsze tygodnie pracy Coudeta pokazały, że potrafi zaimplementować swoją filozofię i jego Celta umie grać tak, jak on tego chce. Dopracowanie tego na dłuższą metę na razie Argentyńczykowi nie wychodzi. Ustawienie 4-1-3-2 nie daje ostatnio wymiernych efektów i być może trzeba się spodziewać niedługo jakichś zmian w systemie i sposobie gry Celty. O tym, jak gra teraz pisaliśmy TUTAJ. Nawet pięć ostatnich meczów ze zdobyczą punktową wynoszącą dwa punkty nie zepchnęło zespołu z Vigo niżej w tabeli. Mimo tego są na jedenastej pozycji i nadal mają pewną perspektywę na walkę o siódme miejsce, które może dać udział w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Czy Celtę na to stać? Zdecydowanie tak. Potencjał tego zespołu był niewykorzystywany przez dłuższy czas, a Coudet pokazał, że będzie potrafił coś z tego wydobyć. Czy dziś przeciwko Atletico zobaczymy Celtęn amiarę jej oczekiwań? Być może. Trzeba pamiętać o tym, że ostatnie tygodnie nie są w ich wykonaniu najlepsze, ale gdy wszystko zagra, to będą bardzo groźnym przeciwnikiem dla liderów tabeli.
Indios ???? Celtas
— RC Celta (@RCCelta) February 8, 2021
Rojiblancos ???? Celestes
Suárez ???? Aspas#AtletiCelta @BetwayES pic.twitter.com/iedg19hPHm
Przewidywany skład Celty: Blanco – Mallo, Araujo, Murillo, Aaron Martin – Tapia, Denis Suarez – Mendez, Aspas, Nolito – Mina.
Zapraszamy na relację z tego spotkania – godzina 21:00, kanał 2, komentarz: Bartłomiej Płonka, Mateusz Stóf.
Autor: Dawid Lampa
