Za nami pierwszy etap Tour de France

W deszczowej aurze przebiegał pierwszy etap 107. edycji Tour de France. Pogoda dała się mocno we znaki ścigającym się kolarzom i sprowokowała obfitujący w kraksy etap. Ostatecznie decyzją sędziów doszło do zneutralizowania ostatnich trzech kilometrów wyścigu.

Ucieczka zawiązała się moment po starcie, a jej uczestnikami byli: Michael Schär (CCC Team), Cyril Gautier (B&B Hotels-Vital Concept) i Fabien Grellier (Total Direct Energie). Było jednak jasne, że uciekinierzy nie mają żadnych szans na dojechanie do mety.

Śliska jezdnia co rusz dawała się zawodnikom we znaki, raz po raz obserwowaliśmy niebezpieczne sytuacje na trasie. Wobec powyższego kolarze jechali dość wolnym tempem, tak żeby nie ryzykować kolejnych kraks. Pomogło to zawodnikom znajdującym się za peletonem na powrót do grupy.

Ostatecznie etap rozstrzygnęli między sobą sprinterzy. Z tej rywalizacji zwycięsko wyszedł Norweg Alexander Kristoff. Drugie miejsce zajął mistrz świata Mads Pedersen, a trzeci był Cees Bol. Michał Kwiatkowski ukończył ściganie w ósmej dziesiątce, ale w wyniku neutralizacji wszystkich sklasyfikowano w tym samym czasie co zwycięzca.

Szymon Rogalski

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze