Starcie na szczycie, ale czy na pewno? [RC Lens – PSG ZAPOWIEDŹ]

Przed nami hitowe starcie 3. kolejki Ligue 1. Świeżo upieczony uczestnik Ligi Mistrzów, Lens, podejmie u siebie zeszłorocznego zwycięzcę krajowych rozgrywek, PSG. Jednak żadna z tych drużyn nie zaczęła sezonu kolorowo.

Ekipa z Stade Felix-Bollaert miała duże problemy z uzupełnieniem kadry. Po ogromnym sukcesie w poprzedniej kampanii z klubu odeszli Loic Openda czy Seko Fofana. Belg został zastąpiony przez Elyego Wahi, lecz były napastnik Montpellier jeszcze nie zadebiutował w nowych barwach. Pieniądze włodarze klubu z północy Francji wydali też na Andyego Dioufa z FC Basel, na razie jednak mogą być z tego transferu mocno niezadowoleni, pomocnik bowiem nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań. Problemy Lens nie kończą się na kadrze, nie zgadzają się też wyniki. 2 ekipa ostatniego sezonu Ligue 1 zajmuje obecnie 15 miejsce w ligowej tabeli z 1 oczkiem po 2 kolejkach na koncie. Wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że czeka ich ciężki sezon, choćby z racji gry w Lidze Mistrzów, jednak chyba nikt w klubie nie spodziewał się takiej obniżki formy na początku rozgrywek. Mecz z przeciwnikiem takiej klasy jak PSG jest oczywiście wielkim wyzwaniem, ale też ostatnią dla Lens szansą na przełamanie się i uratowania początku sezonu. Nie będzie to jednak zadanie tak trudne, jak się może wydawać. Mistrz Francji też ma swoje problemy, i to niemałe. Przede wszystkim saga z Mbappe, które zakończyła się posadzeniem go na ławie, czym jednak napastnik wydaje się nie przejmować. Choć Luis Enrique próbuje zdyscyplinować napakowaną gwiazdami kadrę z Paryża, musi przemyśleć, czy nie opłaca mu się przynajmniej chwilowo odpuścić i rzucić do boju najlepszą możliwą jedenastkę. PSG bowiem na początku sezonu radzi sobie niewiele lepiej niż Lens. Mimo wymienienia ponad 1000 podań w obu meczach rozpoczynających ten ligowy sezon nie wygrali oni żadnego meczu, remisując oba spotkania. Brakowało właśnie kogoś takiego jak Mbappe, który da opcje i wykończy akcje w ostatniej tercji boiska, co było widać w meczu z Touluse, gdy francuz otrzymał szansę od hiszpańskiego szkoleniowca i narobił dużo dymu, zdobywając także bramkę dającą ostatecznie remis. Choć PSG ma na papierze kadrę dużo lepszą od swojego dzisiejszego rywala, obie drużyny zaczęły ten sezon z niemałymi kłopotami. Będzie to mecz na szczycie, lecz oczekujemy w nim dużo walki, ponieważ każda z drużyn potrzebuje punktów jak chleba. Początek meczu dziś o 21:00 na Parc des Princes.

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze