Kolejka Premier League w środku tygodnia to zawsze jedna wielka niewiadoma. Dziś na Anfield Liverpool zmierzy się z Newcastle United, z którym kilka miesięcy wcześniej też w środku tygodnia zremisował 3:3. Początek spotkania o 21:15.
Liverpool wykonany olbrzymi krok w stronę Mistrzostwa?
Podopieczni Arne Slota w obecnej kampanii Premier League prezentują się wybornie i niemal od samego początku przewodzą w ligowej tabeli. W ostatnich tygodniach musieli się jednak zmierzyć z wieloma problemami. Odpadnięcie z FA Cup z ostatnią drużyną Championship i remisy z Evertonem i Aston Villą mogły wpleść powody do niepokoju. W miniony weekend nastąpiło jednak przełamanie i Liverpool pewnie pokonał Manchester City 2:0, wykorzystując wpadkę Arsenalu, dzięki czemu odskoczyli na 11. punktów przewagi. Liverpool na 11. kolejek przed końcem jest na dobrej drodzę po Mistrzostwo Anglii, jednak w końcóce czeka ich trudna rywalizacja z Arsenalem, czy Chelsea. Na dzisiejsze spotkanie w kadrze The Reds z powodu kontuzji zabraknie tylko Conora Bradlaya i Joe Gomeza. Liverpool oprócz absencji swoich zawodników będzie musiał sobie dzisiaj radzić także bez Arne Slota na ławce trenerskiej, gdyż został zawieszony na dwa spotkania przez komisję ligi na wskutek czerwonej kartki w derbach Merseyside.
~Podoba mi się styl gry, który wprowadził tam Eddie Howe. Zawsze są drużyną, która ma bardzo dobry plan gry, są naprawdę intensywni z piłką i bez niej oraz mają wysokie tempo gry, więc to pomaga również numerowi 9, ponieważ im lepsi są twoi koledzy z drużyny, tym więcej masz szans. – mówił Arne Slot
Newcastle postraszy lidera?
Zespół srok w ostatnim czasie to mocno chimeryczny zespół, bo raz notują świetną, pełną podziwu serię sześciu ligowych zwycięstw z rzędu, a kilka dni później wysoko przegrywają z Bournemouth i od tego czasu grają mocno w kratkę. W ostatni weekend pokonali trzecie w tabeli Nottingham 4:3, a przed tygodniem ulegli 0:4 z Manchesterem City. Newcastle tak naprawdę nie wie do końca o co walczy, aczkolwiek cały czas utrzymuję kontakt ze ścisłą czołówką. Obecnie zajmują szóstą pozycję z dorobkiem 44. punktów i stratą zaledwie dwóch oczek do będącej na czwartym miejscu Londyńskiej Chelsea. Za plecami również nie mają dużej przewagi, bo 10. Aston Villa traci ledwie dwa punkty. Na dzisiejsze spotkanie do dyspozycji trenera nie będą Joelinton, Lascelles oraz Sven Botman, który pomału wraca do gry. Liverpool to dla Newcastle istny koszmar, bo na ostatnich dziesięć spotkań ani razu nie wygrali, remisując zaledwie trzykrotnie. Ich ostatnie zwycięstwo miało miejsce w Grudniu 2015 roku, na początku ery Jurgena Kloppa. Z kolei na Anfield nie wygrali od 1994 roku.
Przewidywane składy
Liverpool:
Alisson; Alexander-Arnold, Konate, Van Dijk, Robertson; Gravenberch, Mac Allister; Salah, Jones, Diaz; Gakpo
Newcastle United:
Pope; Livramento, Schar, Burn, Hall; Willock, Guimaraes, Tonali; Murphy, Isak, Gordon