W poniedziałkowy wieczór poznaliśmy Indywidualnego Mistrza Polski na żużlu – został nim reprezentant lubelskich „Koziołków” Bartosz Zmarzlik.
We wczorajszy wieczór zakończył się tegoroczny cykl Indywidualnych Mistrzostw Polski. Zmagania rozpoczęły się 8 czerwca w Rzeszowie, następnie 16 lipca żużlowcy zawitali do Piły, i 30 lipca miały zakończyć się na torze Wilków Krosno. Miały, ale jak wszyscy pamiętamy problemy z torem, nie pozwoliły na przeprowadzenie finałowej rundy. Ostatecznie imprezę przeniesiono na owal Orła Łódź.
Zdecydowanym faworytem nie tylko łódzkiej rundy, ale i całego cyklu był oczywiście Bartosz Zmarzlik. Zmierzający po kolejne trofeum zawodnik, miał już siedem punktów przewagi nad Maciejem Janowskim – ten zresztą miał stoczyć walkę z Patrykiem Dudkiem o srebrny medal.
Cała trójka liderów zaczęła od porażek i przejechania linii mety na drugiej pozycji. Stratę z kolei odrobił Jarosław Hampel, który pokonał trzykrotnego indywidualnego mistrza świata. Wicelider cyklu przyjechał za to za plecami Krzysztofa Buczkowskiego, a trzeci w generalce uległ Przemysławowi Pawlickiemu. Zwycięstwem zainaugurował również reprezentant leszczyńskich „Byków” Janusz Kołodziej.
Drugą serię startów rozpoczęło fantastyczne ściganie. Przez niemal cały wyścig na prowadzeniu jechał Oskar Fajfer, ale po ataku na szerokiej na samej kresce minął go Jarosław Hampel. Na zwycięskie tory w swoim drugim biegu wrócił Zmarzlik, ustanawiając tym samym nowy rekord toru, który od wczoraj wynosi 57,72 sekundy. Po ośmiu wyścigach niepokonany pozostawał jeszcze żużlowiec Fogo Unii Leszno.
Trzecia seria przyniosła dość ciekawe rozstrzygnięcia. Pierwszy raz tryumf odniósł Fajfer, który wcześniej za każdym razem świetnie wychodził spod taśmy, ale za każdym razem przegrywał na trasie. jednak tym razem dowiózł zwycięstwo do mety. Coraz ciekawiej było w rywalizacji o srebro i brąz. Dudek minimalnie zbliżył się do”Magica”, a coraz mniej do tej dwójki tracił urodzony w Łodzi zawodnik. Co więcej, po trzeciej serii żaden z zawodników nie był już niepokonany.
W 14. biegu przełamał się za to Dominik Kubera, który w tej gonitwie zdobył pierwsze punkty. Tytuł indywidualnego mistrza Polski w 15. gonitwie przypieczętował Bartosz Zmarzlik, i zrobił to w kapitalnym stylu, zostawiając rywali daleko z tyłu. Oprócz niego miejsce w finale zapewnił sobie Kołodziej. Po 20 biegu (czyli po rundzie zasadniczej) odpadł Maciej Janowski, a w barażu znaleźli się Dudek oraz Hampel.
To jednak i tak nic nie zmieniało w kontekście osób, które zajmą miejsca na podium, ale cały czas nie była znana kolejność na nim. Oprócz Hampela i Dudka w biegu barażowym pod taśmą zameldowali się Fajfer i Woryna, jednak nie zdołali awansować do finałowego biegu. To oznaczało, że stały uczestnik SGP, pozostawał w grze o drugie miejsce, ale do tego potrzebował przynajmniej dwóch punktów.
Zdobył jedno oczko, a co za tym idzie, do ostatecznego rozstrzygnięcia potrzebny był bieg dodatkowy. W samym finale najlepszy okazał się zawodnik Unii Leszno Janusz Kołodziej, który nie pozwolił na hattrick Zmarzlikowi, który przyjechał za nim. Trzeci był Dudek, a czwarty Hampel. „Magic” okazał się lepszy w wyścigu o srebro i to właśnie on założył srebrny krążek na szyję.
Wyniki:
1. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) – 16 (3,3,2,3,2,3) +1 za najwięcej wygranych biegów
2. Bartosz Zmarzlik (Platinum Motor Lublin) – 16 (2,3,3,3,3,2)
3. Patryk Dudek (For Nature Solutions KS Apator Toruń) – 10 (2,1,3,1,2,1)
4. Jarosław Hampel (Platinum Motor Lublin) – 11 (3,3,2,2,1,0)
5. Oskar Fajfer (ebut.pl Stal Gorzów) – 11 (2,2,3,1,3)
6. Kacper Woryna (Tauron Włókniarz Częstochowa) – 9 (1,2,2,2,2)
7. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) – 8 (2,2,1,3,0)
8. Szymon Woźniak (ebut.pl Stal Gorzów) – 8 (1,3,2,2,0)
9. Przemysław Pawlicki (Enea Falubaz Zielona Góra) – 8 (3,1,1,1,2)
10. Krzysztof Buczkowski (Enea Falubaz Zielona Góra) – 7 (3,2,1,0,1)
11. Wiktor Lampart (For Nature Solutions KS Apator Toruń) – 6 (0,w,3,0,3)
12. Jakub Miśkowiak (Tauron Włókniarz Częstochowa) – 6 (1,1,0,1,3)
13. Dominik Kubera (Platinum Motor Lublin) – 4 (w,0,0,3,1)
14. Wiktor Jasiński (ebut.pl Stal Gorzów) – 4 (1,0,0,2,1)
15. Piotr Pawlicki (Betard Sparta Wrocław) – 2 (0,1,1,0,0)
16. Mateusz Świdnicki (Cellfast Wilki Krosno) – 0 (0,0,0,0,0)
17. Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno) – ns
18. Bartłomiej Kowalski (Betard Sparta Wrocław) – ns
Bieg po biegu:
1. Pawlicki, Dudek, Miśkowiak, Lampart
2. Kołodziej, Fajfer, Jasiński, Świdnicki
3. Hampel, Zmarzlik, Woryna, Pawlicki
4. Buczkowski, Janowski, Woźniak, Kubera (w)
5. Hampel, Fajfer, Dudek, Kubera
6. Zmarzlik, Buczkowski, Miśkowiak, Świdnicki
7. Kołodziej, Janowski, Pawlicki, Lampart (w/u)
8. Woźniak, Woryna, Pawlicki, Jasiński
9. Dudek, Woźniak, Pawlicki, Świdnicki
10. Fajfer, Woryna, Janowski, Miśkowiak
11. Lampart, Hampel, Buczkowski, Jasiński
12. Zmarzlik, Kołodziej, Pawlicki, Kubera
13. Kołodziej, Woryna, Dudek, Buczkowski
14. Kubera, Jasiński, Miśkowiak, Pawlicki
15. Zmarzlik, Woźniak, Fajfer, Lampart
16. Janowski, Hampel, Pawlicki, Świdnicki
17. Zmarzlik, Dudek, Jasiński, Janowski
18. Miśkowiak, Kołodziej, Hampel, Woźniak
19. Lampart, Woryna, Kubera, Świdnicki
20. Fajfer, Pawlicki, Buczkowski, Pawlicki
Baraż. Hampel, Dudek, Woryna, Fajfer
Finał. Kołodziej, Zmarzlik, Dudek, Hampel
Bieg dodatkowy o srebrny medal IMP. Janowski, Dudek
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Tomasz Walczak
NCD: 57,72- uzyskał Zmarzlik w biegu nr 6 – nowy rekord toru
Autor: Paweł Ziobro