Reprezentacja Szwecji jest jedną z tych, które przed ostatnimi meczami eliminacji Mistrzostw Świata 2022 mają wszystko we własnych rękach. Po sześciu rozegranych meczach są w tabeli dwa punkty przed Hiszpanią. To właśnie z nimi zagrają decydujący mecz. Jednak już dziś czeka ich wyjazdowe starcie z reprezentacją Gruzji. Na gruzińskich stadionach faworytom nie gra się łatwo. Przed własną publicznością podopieczni Willy’ego Sagnola potrafią zagrać agresywny, wyrachowany futbol. Przekonali się o tym chociażby wspomniani już Hiszpanie, którzy zwycięską bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry. Ten mecz pokazał, jak groźni potrafią być Gruzini. Choć z drugiej strony nie wygrali jeszcze w tych eliminacjach na własnym stadionie.
Przed selekcjonerem Janne Anderssonem trudne zadanie, aby zmotywować swoich piłkarzy na tu i teraz. Ewentualna wygrana sprawi, że przed decydującym spotkaniem będą w uprzywilejowanej sytuacji. W ostatnim meczu wystarczyłby im remis, aby zagwarantować sobie bezpośredni awans na mundial. Najpierw muszą jednak uporać się z Gruzją, która nie ma nic do stracenia. Dla Szwedów to mecz, w którym muszą potwierdzić swoje aspiracje do zajęcia pierwszego miejsca w grupie. Pierwszy gwizdek Serdara Gozubuyuka już dziś o 18:00.
Michał Szewczyk
