Deja Vu – Barcelona ponownie przyjeżdża do Sevilli

Po nieco ponad dwóch tygodniach FC Barcelona powraca na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán, aby zrewanżować się za swą porażkę. Tym razem starcie odbędzie się w ramach La Liga.

Ostatnie miesiące na hiszpańskich boiskach to dla Sevilli pasmo sukcesów. Sevillistas wygrali ostatnie 10 spotkań, a jedyne potknięcie miało w miejsce w Europie, gdzie ulegli 2:3 Borussi Dortmund. Jedynym problemem, który występuje od poprzedniego starcia z Blaugraną, które Sevilla wygrała 2:0 jest Youssef En-Nesyri. Marokańczyk ostatniego gola strzelił w starciu z Getafe, które miało miejsce bezpośrednio przed półfinałem Pucharu Króla. Poza tym Sevilla strzela sporo bramek, dominuje w spotkaniach i jest faworytem tego spotkania.

Barcelona w trzech spotkaniach, które rozegrała od półfinału Pucharu Króla grała nierówno. Wpierw podopieczni Ronalda Koemana zdemolowali Alaves, lecz następnie zostali sprowadzeni na ziemię przez PSG i niepotrzebnie stracili punkty w starciu z Cadizem. Pomimo tego trzecie miejsce w tabeli ligowej i strata pięciu punktów do lidera, który ma mecz rozegrany mniej jest wynikiem niezłym, jak na sytuację Dumy Katalonii w obecnym sezonie.

Autor: Hubert Grabowski

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze