Mistrzostwa Świata w hokeju dobiegają już końca. Pozostał już tylko deser, czyli wielki finał. Dziś poznaliśmy uczestników spotkania o złoty medal. Jak wyglądała walka w półfinałach? Zapraszamy do krótkiego podsumowania dzisiejszych dwóch pojedynków.
USA 2:4 Kanada
Pierwszy półfinał rozpoczął się już w południe, bo o 13:15. Naprzeciw siebie stanęły reprezentacje USA i Kanady. Obie ekipy to światowa topka tej dyscypliny. Starcie sąsiadów od początku było bardzo zacięte i widać było, że zawodnicy wiedzą co jest stawką tego meczu. Pierwsza tercja zakończyła się remisem 1:1. W drugich dwudziestu minutach widzieliśmy tylko jedno trafienie. Autorem był Andrew Mangiapane. Ostatnia tercja była ostatnią nadzieją dla Amerykanów. Niestety, rozpoczęli ją najgorzej jak mogli, tracąc bramkę już w pierwszej minucie. Później jeszcze strzelili na kontakt. Do końca pozostało siedemnaście minut, ale nie udało im się już zagrozić poważnie bramce rywali. Wynik na 2:4 ustalił Justin Danforth.
Finlandia 2:1 Niemcy
Drugi półfinał również zapowiadał się na ciekawą walkę. Od pierwszych minut pewniej zaatakowali Skandynawowie. W pierwszej tercij dwukrotnie umieścili krążek w bramce naszych zachodnich sąsiadów. Pojedynek opiewał w dużo ostrej gry. Wypadkową takich zachować było sporo kar po obu stronach. Niemcy, mimo niekorzystnej sytuacji nie złożyli broni. W drugiej tercji zdobyli bramkę na 2:1. Do końca pozostawało jeszcze wiele czasu. Nie zobaczyliśmy jednak już więcej trafień i wynik pozostał bez zmian. Finowie postarają się o obronę trofeum z poprzednich mistrzostw.
Wielki finał Mistrzostw Świata w hokeju na lodzie już jutro o 19:15, natomiast kilka godzin wcześniej spotkanie o brąz rozegrają przegrani półfinałów – Amerykanie i Niemcy.
Autor: Mikołaj Szczygieł