Reprezentacja Polski pod wodzą Nikoli Grbicia po zaciętym spotkaniu pokonała Słowenię 3:2 (29:31, 21:25, 25:20, 25:20, 15:13). Dzięki temu Biało – Czerwoni niewątpliwie z przytupem weszli w filipiński turniej VNL.
Pierwszy set starcia ze Słowenią był bardzo emocjonujący. Gra była wyrównana, ale pod koniec Polacy potrafili odskoczyć przeciwnikom. Podopieczni serbskiego szkoleniowca mieli dwie piłki setowe, lecz Słoweńcy wyrównali, a następnie przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę (31:29).
Polacy zaczęli dominować na parkiecie de facto w trzecim secie. Szczególnie dobrze w tej partii prezentował się Bartosz Kurek, który w sumie w tej części meczu zdobył pięć punktów. Między innymi dzięki jego grze Polacy wygrali 25:20.
Czwarta partia toczyła się punkt za punkt. Nie było wiadomo do końca, która ekipa sięgnie po zwycięstwo w secie. Jednak chłodniejsze zachowanie Polaków sprawiło to, że wygrali 25:20 i tym samym doprowadzili do tie-breaka.
W decydującym secie Aleksander Śliwka zachwycał swoją grą. Biało – Czerwoni zwyciężyli 15:13 i tym samym mogą na swoim koncie zapisać pierwsze zwycięstwo podczas turnieju na Filipinach.
Autor: Paweł Ziobro