WTA w Madrycie: Ćwierćfinał nie dla Igi Świątek. Barty okazała się za mocna.

Już na wstępie wiadomym było, że pojedynek z jedynką światowego rankingu nie będzie łatwy dla Igi. Polka postawiła się jednak Australijce i nie dała jej wygrać tak łatwo. Klasa i doświadczenie Barty wzięły jednak górę.

Iga Świątek 0-2 (5-7, 4-6) Ashleigh Barty

Reprezentantka Polski znów miała ogromne problemy z trafianiem pierwszego serwisu. Od kilku meczów jest to jej zmorą. Gemy, w których Iga serwuje trwają przez to dużo dłużej, a i samej zawodniczce ciężej jest o punkty. Nawet mimo tego potrafiła nawiązać dość równą walkę z Ashleigh Barty, która jednak pokazała, że jest w bardzo dobrej formie. Podobnie jak Świątek – jest ona bardzo dynamiczną i agresywną tenisistką, stąd niektóre wymiany piłek na korcie w Madrycie były ucztą dla oczu oglądających to spotkanie. Ostatecznie równiej w całym meczu zagrała rankingowa jedynka i to ona może przygotowywać się do ćwierćfinału hiszpańskiego turnieju.

Oprócz Barty do ćwierćfinału awansowały dziś: Belinda Bencić (11.), Paula Badosa (62.) i Petra Kvitova (22.).

W rywalizacji panów do drugiej rundy przeszli: George Harris (54.), Aslan Karacjew (27.), John Isner (39.), Daniel Evans (26.), Dominik Koepfer (53.), Fabio Fognini (28.), Carlos Alcaraz (120.), Marcos Giron (91.), Cristian Garin (25.) i Federico Delbonis (77.).

Mecz Huberta Hurkacza z Johnem Millmanem już jutro.

Swoje spotkanie w deblu kobiet rozgrywały dziś Paula Kania-Choduń i Katarzyna Piter. Uległy one jednak 0-2 (3-6, 3-6) amerykańskiej parze – Jessica Pegula i Madison Keys.

Autor: Dawid Lampa

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze