W sobotnie popołudnie na stadionie przy ulicy Reymonta w 7 kolejce Fortuna 1 Ligi Wisła Kraków zmierzy się ze Skrą Częstochowa. Dla obu ekip będzie to pierwsza okazja zmierzenia się ze sobą w oficjalnym spotkaniu.
Podopieczni Jerzego Brzęczka sezon rozpoczęli od bezbramkowego remisu z Sandecją Nowy Sącz, by potem zanotować serię czterech zwycięstw z rzędu. W trzech tych spotkaniach bramkarz Wisły Mikołaj Biegański zachował trzy czyste konta. Dopiero w poprzedniej kolejce sposób na Białą Gwiazdę znalazł GKS Tychy pokonując u siebie krakowską drużynę 3:1. Jednak dzięki wpadce Ruchu Chorzów z Chojniczanką Chojnice Wisła zachowała pozycję lidera w Fortunie 1 Lidze.
Jednak po wczorajszym zwycięstwie ŁKS Łódź nad Ruchem Chorzów 2:0, marginesu błędu nie ma. Jeżeli krakowski zespół chce zachować pozycję lidera, musi koniecznie pokonać ekipę prowadzoną przez Konrada Geregę, co nie będzie takim prostym zadaniem. Jerzy Brzęczek w tym spotkaniu nie będzie mógł liczyć na Josepha Colleya. Michaela Pereiry którzy mają gotowi do gry na następny mecz ligowy, oraz pauzujący za kartki Bartę i Bashę. Na boisku nie pojawią się także leczący kontuzje: Alan Uryga, Zdenek Ondraska oraz Jakuba Błaszczykowskiego.
Natomiast Skra Częstochowa w tym sezonie zaskakuje wielu ekspertów interesującymi się pierwszoligowymi rozgrywkami. W minionym sezonie Częstochowianie walczyli do końca o utrzymanie się w Fortunie 1 Lidze, natomiast w nowym sezonie podopieczni Konrada Geregi zajmują 8 miejsce w ligowej tabeli ze zdobytymi 10 punktami pokonując między innymi Podbeskidzie Bielsko-Biała czy ostatnio Zagłębie Sosnowiec. Można powiedzieć że drużyna z Częstochowy jest postrachem ekip znajdującymi się na górze ligowej tabeli, więc Wiślacy muszą tego przeciwnika traktować bardzo poważnie.
Ten mecz szczególnie zapamięta obecny nr 1 w bramce Białej Gwiazdy – Mikołaj Biegański, który w lipcu 2021 roku za kwotę 150 tysięcy euro trafił do Krakowa właśnie ze Skry Częstochowy. Na pewno jego dyspozycją jaką prezentował w Częstochowie, przekonały władze Wisły Kraków aby za tego młodego bramkarza zapłacić pieniądze, co w przyszłości może się zwrócić transferem zagranicznym do jakiegoś europejskiego klubu.
Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:30. Mecz będzie można obejrzeć w Polsat Sport Extra oraz online na stronie polsatboxgo.pl. Serdecznie zapraszam.
Autor: Miłosz Sojka