To może być najważniejsza niedziela w PGE Ekstralidze do tej pory. W Grudziądzu mogą się zdecydować losy spadku, w Częstochowie mamy okazję zobaczyć pierwszą w tym sezonie porażkę BETARD Sparty.
#GRUKRO
Zarówno w Grudziądzu, jak i w Krośnie od kilku tygodni z niecierpliwością wyczekuje się tego spotkania. ZOOLESZCZ GKM wyprzedza CELLFAST Wilki o tylko dwa punkty i wygrana „Watahy” przy Hallera zrzuciłaby gospodarzy na ostatnie miejsce w tabeli. W Krośnie Wilki wygrały 49:41, ale przed dzisiejszym meczem wiele się zmieniło i ciężko wskazać faworyta tego pojedynku.
GKM po heroicznym zwycięstwie nad PLATINUM Motorem Lublin zapewnił sobie dwa punkty w 10. kolejce, wygrywając z FOR NATURE SOLUTIONS Apatorem Toruń. Wiele wskazuje na to, że mają spore szanse, aby zgarnąć dziś trzecie domowe zwycięstwo z rzędu. Max Fricke w końcu odnalazł dobrą formę, a druga linia „Gołębi” dokłada swoje. Z drugiej strony barykady są jednak Wilki, które są groźnie od początku sezonu. Jason Doyle i Krzysztof Sadurski nadal nie zawodzą, a Andrzej Lebedevs ma za sobą najlepszy mecz w sezonie – 11 punktów zdobytych przeciwko TAURON Włókniarzowi Częstochowa. Powodem do zmartwień może być dyspozycja Vaclava Milika i absencja Krzysztofa Kasprzaka. Obaj zaliczyli w czwartek poważny wypadek i o ile Czech jest zdolny do jazdy, to na pewno będzie odczuwał skutki kraksy.
Kto okaże się lepszy w kluczowym pojedynku w dole tabeli? Przekonamy się już dziś wieczorem. Na mecz ZOOLESZCZ GKM Grudziądz – CELLFAST Wilki Krosno zapraszamy o 16:30 do kanału 3. Radia GOL. Starcie skomentuje Kacper Piskorski.
Awizowane składy na mecz #GRUKRO:
ZOOLESZCZ GKM Grudziądz:
9.Max Fricke
10.Gleb Czugunov
11.Vadim Tarasenko
12.Frederik Jakobsen
13.Nicki Pedersen
14.Kacper Łobodziński
15.Kacper Pludra
Trener: Janusz Ślączka
CELLFAST Wilki Krosno:
1.Jason Doyle
2.Krzysztof Kasprzak
3.Mateusz Świdnicki
4.Vaclav Milik
5.Andrzej Lebedevs
6.Krzysztof Sadurski
7.Denis Zieliński
Trener: Janusz Stachyra
#CZEWRO
Absolutnym hitem kolejki będzie pojedynek dwóch ekip w świetnej formie. Na stole w Częstochowie są dziś trzy punkty. BETARD Sparta na własnym torze wygrała z „Lwami” tylko 46:44 dzięki świetnym występom Maksyma Drabika i Mikkela Michelsena. Dlatego sprawa punktu bonusowego jest bardziej niż otwarta, a spotkanie zapowiada się fantastycznie. TAURON Włókniarz jest jednym z potencjalnych rywali Sparty do złota i zostanie pierwszą w sezonie drużyną, która pokona wrocławian, byłoby naprawdę dużym wydarzeniem.
Od meczu czwartej kolejki we Wrocławiu Włókniarz nie przegrał jeszcze żadnego spotkania. „Lwów” nie zatrzymały problemy zdrowotne Kacpra Woryny, a po niespokojnym starcie współpraca drużynowa zdaje się bardzo dobrze układać. Zarówno Madsen, jak i Michelsen znajdują się w TOP 7 najskuteczniejszych zawodników Ekstraligi, a Drabik i Woryna nie schodzą poniżej pewnego, dobrego poziomu. Największym znakiem zapytania wśród seniorów jest Jakub Miśkowiak, który jednak zdobył 6 punktów w czwartkowy meczu w Krośnie. Tym samym pokazał, że jest w stanie dorzucić solidną zdobycz do dorobku drużynowego.
Sparta utrzymuje swoją bezbłędną formę. Wrocławska „hydra” pokonuje jedną ekipę za drugą i pewnie zmierza w kierunku wygranej w fazie zasadniczej. Gdy jednemu z zawodników idzie gorzej, pozostała czwórka seniorów jest w stanie upewnić się, że bariera 46 punktów jest przekroczona. Siłę rażenia ekipy Dariusza Śledzia dodatkowo powiększa Bartłomiej Kowalski, który nie zawodzi i notuje średnią 1,848 – lepszą między innymi od Kacpra Woryny czy Piotra Pawlickiego.
Hit kolejki między TAURON Włókniarzem Częstochowa a BETARD Spartą Wrocław poprowadzi sędzia Krzysztof Meyze. Start pierwszego biegu zaplanowano na 19:15.
Awizowane składy na mecz #CZEWRO:
TAURON Włókniarz Częstochowa:
9.Leon Madsen
10.Maksym Drabik
11.Kacper Woryna
12.Jakub Miśkowiak
13.Mikkel Michelsen
14.Szymon Wolski
15.Franciszek Karczewski
Trener: Lech Kędziora
BETARD Sparta Wrocław:
1.Piotr Pawlicki
2.Daniel Bewley
3.Artem Łaguta
4.Tai Woffinden
5.Maciej Janowski
6.Bartłomiej Kowalski
7.Mateusz Panicz
Trener: Dariusz Śledź
