Trzeci tekst, w którym zapowiadamy nowy sezon PGE Ekstraligi. Skupiamy się na wicemistrzach Polski, Stali Gorzów.
Sezon 2022 w Gorzowie to prawdziwy rollercoaster. To, czego doświadczyła drużyna Stali Gorzów, w ciągu ostatniego roku można by rozłożyć na kilka sezonów. Z perspektywy czasu, wszystko zaczęło się już w styczniu zeszłego roku (to wtedy miało dojść do porozumienia między Motorem Lublin a Bartkiem Zmarzlikem). A od urodzin Marcina Gortata w lutym 2022 gorzowskie ptaszki zaczęły ćwierkać o tym, że najwybitniejszego gorzowskiego żużlowca nie ma już w składzie na sezon 2023. Po rozpoczęciu rozgrywek temat trochę ucichł…do czerwca. To wtedy w Stali nastąpiło spore trzęsienie ziemi. Aresztowany został prezes klubu, Marek Grzyb. W klubie natychmiast wprowadzono plan awaryjny, zapewniając dalsze, w miarę, normalne funkcjonowanie klubu. W połowie lipca będący pod coraz większą presją mediów i kibiców Bartek Zmarzlik potwierdził swoje odejście ze Stali Gorzów. Niby wszyscy wiedzieli, ale dopiero wtedy kibice żółto-niebieskich w pełni sobie to uświadomili. Nie było to proste, ale do końca sezonu większość się z tym pogodziła. Dowodem na to było piękne pożegnania Bartka z kibicami i działaczami w trakcie ostatniego meczu na Jancarzu. Po deklaracji Mistrza Świata działacze natychmiast poczynili starania, aby nie był to początek rozbioru składu drużyny. Porozumieli się z pozostałymi zawodnikami co do startów w sezonie 2023 i zaczęto rozglądać się za uzupełnieniem składu. Wybór padł na Oskara Fajfera i to on uzupełni skład Stali Gorzów. W międzyczasie trwał wielki ‘the last dance’ Bartosza Zmarzlika. Nikt nie miał wątpliwości, że Mistrz pragnie pożegnać się spektakularnie, wielkim wynikiem. Indywidualnie osiągnął wszystko, wygrał Złoty Kask, zdobył kolejny tytuł IMP, po raz trzeci został Indywidualnym Mistrzem Świata.
Został do zrealizowania jeszcze jeden cel, medal ze Stalą Gorzów. Było to chyba najtrudniejsze, bo tuż przed play-offami ze składu Stali Gorzów wypadli dwaj liderzy. Anders Thomsen, do końca sezonu, a Martin Vaculik walczył z czasem, aby wrócić na kluczowe mecze sezonu. Już w starciu z Apatorem Toruń nikt nie dawał szans zdziesiątkowanej Stali na przejście do następnej rundy. Genialny Bartek wraz z Szymonem Woźniakiem i w rewanżu z Martinem Vaculikiem wprowadzili Stal do półfinałów. Tam czekał faworyt do jazdy w wielkim finale, Włókniarz Częstochowa. Po remisie w pierwszym meczu w Gorzowie tylko zawodnicy i kibice Stali wierzyli, że w rewanżu pokonają Częstochowskie lwy. Pod Jasną Górą po raz kolejny na nieosiągalny poziom wzniósł się Mistrz Świata. Przy wielkim wsparciu Martina Vaculika i Szymona Woźniaka Stal wjechała do wielkiego finału. Przeciwnikiem był faworyt, Motor Lublin. Mecze finałowe były wspaniałym widowiskiem, godnym finału rozgrywek najlepszej ligi świata. Ostatecznie to Lublinianie zostali Mistrzami Polski. Na szyjach Stalowców zawisły srebrne medale. Z perspektywy całego sezonu, jest to wielki sukces. Bartosz Zmarzlik pożegnał się ze swoim klubem w najlepszy możliwy sposób. To był prawdziwy 'The Last Dance’. Kibice w Gorzowie mają nadzieje, że będzie to krotka rozłąka, ale jak będzie, to czas pokaże.
Stal w sezonie 2023
Według kibiców Stali, po tym, czego klub z Gorzowa doświadczył w sezonie 2022, ten sezon będzie przejściowym. Oprócz Bartka Zmarzlika reszta składu została utrzymana, doszedł Oskar Fajfer. Należy dodać, że nikt w Gorzowie nie myśli o Oskarze jako o zastępcy Mistrza Świata. To jest nie do zrobienia, przez nikogo. Działacze i kibice oczekuje raczej, że płynnie wkomponuje się do składu i w miarę szybko dostosuje do poziomu Ekstraligi. Ma on atuty, które mogą mu w tym pomoc. Fajfer dysponuje bardzo dobrymi startami, a to jeden z najważniejszych elementów żużlowego rzemiosła. Zdobycze na poziomie 7-9 punktów powinny zadowolić Gorzowian, choć i o to łatwo nie będzie.
Cele na sezon 2023
Na co stać Stal Gorzów w sezonie 2023 ? Nikt tego nie wie. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidywalnego, mogą osiągnąć miejsce w środku tabeli. Przy dużym szczęściu mogą być play-offy. Czy Stal Gorzów może być objawieniem sezon ? Kibice Stali twierdzą, że tak. Uważają, że Stal ma we krwi bycie czarnym koniem.
Formacja U24 i juniorska
Ciekawie wygląda formacja U24 Stali. Postawiono w tym sezonie, na bardzo ambitnego Wiktora Jasińskiego. Do walki o to miejsce w składzie będą walczyć bardzo utalentowani Timi Salonen oraz Mathias Pollestad.
Formacja juniorska Stali Gorzów natomiast, to przede wszystkim Mateusz Bartkowiak i Oskar Paluch. W Gorzowie kibice liczą na rozkwit talentu Oskara i doświadczenie Mateusza. Jest szansa, że w końcu, punkty młodzieżowców będą w większym stopniu zasilać konto drużyny.
Bardzo dziękuje za pomoc kibicowi Stali Gorzów, Bartoszowi Miernikowi za pomoc.
Karol Budzik