Trzech Rosjan na podium, siedmiu w czołowej dziesiątce – tak wyglądał konkurs biegaczy narciarskich. Z kolei u kobiet ponownie najlepsza okazała się Jessica Diggins
TdS mężczyzn
Czwarty etap Tour de Ski przebiegał pod całkowitym dyktandem Rosjan. W biegu na 15 kilometrów techniką dowolna ze startu interwałowego najlepszy okazał się Aleksandr Bolszunow, który równocześnie, z przewagą 1 minuty i 15 sekund, jest liderem całego cyklu. Na drugim miejscu zawody ukończył Denis Spitsow. Na najniższym stopniu podium uplasował się Iwan Jakimuszkin.
Polacy na włoskiej ziemi spisali się przeciętnie, by nie powiedzieć słabo. Najlepszy z Biało-Czerwonych, Dominik Bury był 45. Pozostała trójka naszych reprezentantów: Kamil Bury, Mateusz Haratyk i Kacper Antolec zostali sklasyfikowani kolejno na 58., 59. i ostatnim, 62. miejscu.
TdS kobiet
W biegu na 10 kilometrów kobiet z najlepszej strony zaprezentowały się Amerykanki, jednak nie zdominowały one czołówki tak jak Rosjanie. Zawody zwyciężyła Jessica Diggins, która niemal od początku powiększała swoją przewagę nad rywalkami. Podium uzupełniła jej rodaczka, Rosie Brennan oraz Szwedka Ebba Andersson.
Polscy kibice mogą być natomiast zadowoleni z występu Izabeli Marcisz, dla której 23. miejsce było najlepszym wynikiem w karierze. Gorzej powiodło się Weronice Kalecie, która z najgorszym czasem zajęła 52. lokatę.
Autor: Patryk Stysiński
