Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) w Lozannie informuje, że Rosjanie zostają wykluczeni na dwa lata ze światowego sportu. Wyjątkiem tylko przyszłoroczne Euro i Mundial 2022!
Jak wiemy, Rosjanie już kilka lat temu – przed igrzyskami w Rio – zostali zawieszeni i ich reprezentanci w dyscyplinach lekkoatletycznych nie mogli wystartować w zawodach w Brazylii. „Sborna” została ukarana za ukrywanie dopingu przez tamtejszą federację.
Podobnie pokrzywdzeni byli przedstawiciele sportów zimowych, którzy na igrzyskach w Pjongczangu w 2018 roku musieli występować pod flagą olimpijską.
Dziś ogłoszono decyzję o zawieszeniu Rosji na kolejne dwa lata za permanetne łamanie przepisów antydopingowych. Od listopada trwały przesłuchania sportowców z kraju, ale były utrzymywane w tajemnicy. Podobnie jak śledztwo i całość procesu, który CAS przejął od WAD-y – Światowej Agencji Antydopingowej.
Wyrok będzie trwał od dziś, tj. 17 grudnia 2020 roku, do 16 grudnia 2022 roku. W tym czasie Rosjanie nie będą mogli startować w żadnych imprezach sportowych, jedynie pod flagą olimpijską lub „naznaczeni” napisem neutralny sportowiec.
Właśnie z takimi słowami na koszulkach mają wystąpić piłkarze „Sbornej” na przyszłorocznych Mistrzostwach Europy i Mundialu w Katarze (na razie w eliminacjach).
Zakaz tyczy się także organizacji zawodów na terenie kraju. Jedynym wyjątkiem będą cztery spotkania EURO, które mają odbyć się w Petersburgu.
Autor: Dawid Lampa